СООБЩЕНИЯ ОБЪЕМ 34 БУКВЫ - Юзеф Мацкевич
Товар
Характеристики
Описание
Dzieła Tom 34
Listy
Autorzy: Józef Mackiewicz, Barbara Toporska, Michał K. Pawlikowski
Opracowała i przypisami opatrzyła Nina Karsov
Jeszcze mały traktat o ptakach.
Oswojenie, jakie bywało sensacją dla nas w Londynie, to zero w porównaniu do Monachium.
Nagle, od roku (kto zaczął pierwszy naturalnie nie wiadomo) wszystkie trzy gatunki sikor (bogatka, modra i czarnogłówka) zaczęły jeść z ręki.
Wchodzisz do parku (my mamy olbrzymi: Nymphenburg), a niektóre wprost nalatują na ciebie i „nie dają przejść”.
Naturalnie trzeba znać ich charakter: to dla nich sport, bo żarcia mają o tej porze pod dostatkiem i są owadożerne.
Ale nie!
One muszą koniecznie jeść z ręki bułkę, albo konopie.
Doszły do tego, że konopie, które jak wiesz nie łuszczą, jak ziarnojady, lecz kują – kują tobie w palcach.
Moja żona zrobiła się entuzjastką ptaków.
Dla niej to też największy sport, a rekord dotychczasowy: sześć sikorek jednocześnie na jednym ręku! – Trochę ociągając się, poszły za sikorkami kowaliki.
Ale te jak krokodyle: nie ruszy się z dłoni, dopóki nie nabierze 4-5 ziarnek konopi i wtedy dopiero odlatuje na drzewo, aby je kuć.
Józef Mackiewicz
Nie wiem, co by Pan chciał, żebym do Pana napisała.
U nas dnie przechodzą monotonnie, i pogrążamy się w zmiany niepostrzeżenie.
Gdyby nas Pan odwiedził, na pewno wrażenie byłoby szokujące.
I staralibyśmy się je zatrzeć, zapewniając się wzajemnie, że wyglądamy świetnie.
Potem każdy usiłowałby opowiedzieć o sobie jak najwięcej, albo o tym, co myśli o... nadużywając cierpliwości partnerów.
I żegnalibyśmy się trochę kwaśno, w nastroju „źle się starzeją, myślą tylko o sobie, nic ich nie interesuje”, zapominając, że wszelkie syntezy z lat kilku, kilkunastu, z „najważniejszego” muszą być zawsze nieinteresujące.
A zaczynać od tego, że szyba pękła?
Barbara Toporska
Dla mnie nie ma różnicy gatunkowej między protokółem policyjnym a Wojną i pokojem.
Może być policjant, którego poniesie fantazja i napisze protokół w sposób zajmujący (czytywałem takie protokóły!), i może być pisarz, którego lektura jest tysiąc razy nudniejsza od protokołu policyjnego.
Innymi słowy, każda myśl wyrażona słowami lub na papierze jest obrazem czyli „wizją”, powstałą w głowie tego, który mówi lub pisze.
Cały sekret w tym, żeby piszący miał talent i pisał pięknie.
A co to jest piękno? – Na to nikt tołkowo nie odpowie, bo tego żadnym mędrkowaniem, żadną teorią, nie można objaśnić, jak nie można objaśnić, dlaczego las jesienny z zapachem gnijących liści jest piękny, a dlaczego kupa liści gnijących w „kotuchu” jest brzydka...
Michał K. Pawlikowski
Wydawca: KONTRA
ISBN: 978-1-8384135-2-1
EAN: 9781838413521
Oprawa: TWARDA
Ilość stron: 464
Wymiary: 138 x 205 mm
Rok wydania: 2022
Zakupionych książek nie wrzucamy do kopert!
Starannie każdą zabezpieczamy i dopiero wtedy wkładamy do koperty bąbelkowej.
Prosimy pamiętać o tym przy wpisywaniu komentarza do naszej transakcji...
Гарантии
Гарантии
Мы работаем по договору оферты и предоставляем все необходимые документы.
Лёгкий возврат
Если товар не подошёл или не соответсвует описанию, мы поможем вернуть его.
Безопасная оплата
Банковской картой, электронными деньгами, наличными в офисе или на расчётный счёт.