Море по колено

Morze po kolana

Autor: Marcin Kołodziejczyk

Uwaga! Tego jeszcze nie było! Dzieło, które liczni puryści reportażu pokochają nienawidzić (a potem Bez misji społecznej, definicyjnych górnolotności na temat polskiej prowincji i modnych ideologii - samo gołe po kolana - komiks reportażowy o miłości, śmierci Przedstawiają Marcin Kołodziejczyk (teksty) i Marcin Podolec którego miejska kariera-ucieczka zakończyła się na kilku semestrach polonistyki (rozpił się), wraca do swojej wsi nad morze, do kolegów, którzy nigdy nie mieli zamiaru wyjeżdżać w poszukiwaniu lepszego Miasto Mariana odepchnęło, nie zaczarowało Teraz wobec życia jest filozofem Marian dostrzega więcej niż jego otoczenie, ale bardzo się stara nie wystawać ponad wiejską codzienność, aby znów nie zostać jednego z najwybitniejszych reporterów, autora głośnej Dysforii i młodego, a już obsypanego nagrodami twórcy komiksów i absolwenta animacji łódzkiej Filmówki zaowocował nowatorską w formie opowieścią, nawiązującą klimatem do reportaży literackich Kołodziejczyka z tomów Opowieści z planety prowincja i Bardzo martwy objęty patronatem Kultury Gniewu