Степлер STANLEY FatMax TR75 6в1 70-868 ОБИВКА

Jest to trzeci zszywacz w moim życiu. Pierwszy, "noname" rozleciał się po kilku latach. Drugi, też "Stanley" (jakiś prastary model sprzed 10+ lat) tak gdzieś dobrze schowałem, że postanowiłem kupić nowy. W przeciwieństwie do poprzedniego, ten nowy "łyka" zszywki i gwoździki w różnych rozmiarach. Po godzinnym używaniu widzę tyle, że działa bez niewypałów - zszywki z nóżkami 6 mm wbijają się jak trzeba. Ale chyba jest bardzo dobrze.

w takiej cenie lepiej kupić pneumatyczny, dość ciężko się nim pracuje, często nie wbija zszywki do końca, dodatkowo bardzo trudno włożyć pojedyncze zszywki, które wypadają czasem przy pracy

na różne rodzaje zszywek i gwoździ

Mocny i niezawodny. Miałem do tej pory trzy inne i były mocno awaryjne. Polecam.

myślałem że jest regulacja naciągu sprężyny a tu zonk.

Gdyby był w cenie do 80zł dostałby 4 gwiazdki. Jest lepszy od zszywaczy za 20zł, ale kosztuje 5x tyle i nie powala. Zszywki i gwoździe rzadko kiedy wbite są do końca. Masywna obudowa (obszerna) zasłania bardzo skutecznie miejsce wbicia zszywki bądź gwoździa. Nie ma też znacznika na przodzie obudowy i trudno ocenić czy zszywka pójdzie prawą, lewą czy może środkiem obudowy zszywacza. Jakakolwiek 'celność' wymaga sporej ilości oddanych strzałów. Może jest to zszywacz 'budowlany' gdzie 3 cm w prawo czy w lewo nie mają znaczenia, ale ja używałem go przy budowie ula gdzie wiele elementów ma 1cm grubości i muszę trafić w środek. Co do zszywek to te z serii G są super, jak nie wejdą to można je doklepać młotkiem. Te z serii A są chyba do plasteliny, bo w sklejkę liściastą 4mm nie wchodzą, a są za miękkie, żeby je dobić młotkiem

Nie spodziewałem się, że taker posiada plastikową obudowę. Zaraz po rozpakowaniu sprawdziłem go na kilku rodzajach zszywek i gwoździ. Na suchej i mokrej desce sosnowej i płytach wiórowych działa świetnie nawet z 14mm zszywkami i gwoździkami. Słabiej (z 14mm) na suchym dębie i jeszcze słabiej na bardzo suchej klepce bukowej. Nie wiem jak długo posłuży ten sprzęt u majsterkowicza, ale jak na tą chwilę POLECAM.

Niedrogi, lekki i łatwy w obsłudze.

Zszywacz lekki, masywny pomimo, że z tworzywa. Testowałem na desce sosnowej zszywkami tyłu G. Na zdjęciu efekty (nr zszywki a + - to stopień docisku). Pasują zszywki firmy EPM typ G. Sprzęt drogi ale jestem zadowolony. Mam nadzieję że długo posłuży.

lekki, duży wybór rodzaju zszywek, prosta aplikacja zszywek, 2 stopnie docisku.

Na razie bez zarzutu, ale mnogość oznaczeń zszywek na rynku nie ułatwia w ich wyborze, co producent to ma swoje oznaczenie, na razie w obawie przed uszkodzeniem narzędzia używam załączonych dopóki tego nie ogarnę. Na razie mam w tym mały chaos. Instrukcja niewiele pomaga, chyba że bierzemy pod uwagę jedynie zszywki Stanley.

Moc wystarczająca na wbijanie 8 podczas mocowania wełny na poddaszu. Działa fajnie, czas pokaże jak z trwałością

Bardzo dobry zszywacz 10 zszywki w płyte meblową idą jak w masło Nic się nie zacina Nie trzeba wkoło rozbierać i wyciągać zgiętych zszywek

Super zszywacz na wiele typów zszywek, gwoździ - nawet nie wiedziałem, że tak się da! :)

Trochę mnie rozczarował, nie wszystkie zszywki wbija do końca, trzeba pomagać sobie młotkiem

Wbijałem tylko zszywki A w sklejkę. Zszywki się gną i nie wchodzą do końca. Nie wiem o co chodzi.

Szybko i sprawnie. Polecam.

Profesjonalny sprzęt !