Допинг для бороды Big D 100 мл Angry Beards

Beard Doping Big D 100 ml

Masz problem ze wzrostem i chciałbyś mieć doskonałą brodę w miesiąc? No to Beard Doping absolutnie NIE JEST dla Ciebie. Leć na podejrzane stronki z produktem, który Ci to wszystko obieca, a do koszyka dorzuć sobie jeszcze magiczne pigułki na zwiększenie pytonga. Wzrost jest tylko dla cierpliwych, więc jeśli jesteś gotowy przebiec maraton, możesz to zrobić z nami.

Dlaczego musisz mieć

• Tysiące zadowolonych brodaczy zamiast obiecanek
• Piekielne ukrwienie cebulek
• Ostatni element wzrostowej układanki
• Buteleczka ze specjalnego fioletowego szkła z pompką airless
• Prawdziwie czeski produkt

GENETYKI NIE OSZUKASZ

Na wzrost brody wpływa 6 969 420 czynników. Nie potrafimy więc odpowiedzieć na pytanie, czemu nie rośnie ona akurat Tobie. Jeżeli jesteś jednak dorosłym facetem (przynajmniej hormonalnie), to jeżeli zachowasz właściwą dietę, oraz miałeś w rodzinie brodaczy, szansa na sukces drastycznie wzrasta. Zasada jest taka sama jak w przypadku siłowni: EAT-TRAIN-SLEEP-REPEAT. Względnie jeszcze przed zakupem rzuć okiem na podstawy przyspieszania wzrostu brody

Doping wspiera cebulki, zwane też korzonkami brody i robi to od razu na kilku poziomach. Więc jeśli coś tam masz, z Dopingiem ruszy z miejsca. Trzeba tylko sporej dawki cierpliwości, ponieważ wyniki nie pojawią się za tydzień ani za miesiąc (kilku facetów przysięgało wprawdzie, że zobaczyli wyniki już po 14 dniach, ale nie kupujemy tego). Wyruszasz w niebezpieczną i długą drogę, ale tak to niestety jest z każdym wzrostem.

NO PAIN, NO GAIN

Delikatniejszych zaskoczy to, jak ostre będzie wejście, ale ukrwienie skóry jest dla podgonienia wzrostu po prostu konieczne. Piękno wymaga cierpienia. Ale w końcu Ci się to spodoba.

Legalny koks

Przykoksuj i obserwuj wyniki. Diaminopyrimidine oxide pogoni brodę, by szybciej rosła, niczym EPO Armstronga, żeby szybciej pedałował na ostatnim wzniesieniu Tour de France.

Wysokiej jakości pasza

Wszystko, co wiąże się ze wzrostem, zaczyna się w skórze. Aby Twoja była zadowolona, przygotowaliśmy dla niech mieszankę topowych naturalnych olejków, minerałów, witaminy A i gliceryny.

Zapach one-of-a-kind

Nie to było naszym celem, ale laski wprost oszalałyby na punkcie zapachu owoców, rzadkich drzew i jaśminu. Ostrzegamy więc uczciwie, że ten zapach pozostanie na zawsze wyłącznie zapachem Dopingu.

CO BOLI, TO ROŚNIE

Doping jest jak żywa woda. Maźnij nim brodę, brwi lub inne owłosienie i odczujesz ten cud. Elegancko Cię nakręci, co może być za pierwszym razem zaskakujące. Żar ukrwi Ci skórę, dzięki czemu do cebulek dostanie się maksimum składników odżywczych. Oprócz tego zmiękczy skórę, dodając jej przy okazji najlepszej jakości oleju, którego potrzebuje niczym kania dżdżu. W efekcie zapewni parę substancji, które podgonią wzrost i pomogą zamienić meszek w porządną szczecinę. A ten zapach, to dopiero jazda!

Ale jeszcze raz, już naprawdę ostatni: nie sprzedajemy brody we flakoniku. Jeżeli nawet po 4 miesiącach nie zobaczysz wyników, prawdopodobnie już Ci nie pomożemy. Nie spuszczaj jednak od razu głowy, jeśli nie masz pełnej brody, zawsze możesz podrywać lasie na pełne konto. Dopingowanie to taka ryzykancka zabawa, więc jeśli już się zdecydowałeś, to zaangażuj się w pełni. Wzrost wspieraj dodatkowo dźgając gębę Rollerem a lata odżywiania się śmieciami z fast-foodów zrekompensuj teraz biorąc witaminowe tabletki na wzrost brody Beardroids.

Sposób użycia

Stosuj rano i wieczorem, tak by Doping został na skórze jak najdłużej. Idealnie po prysznicu, kiedy pory są rozciągnięte a skóra czysta, ale zasymulować takie środowisko możesz też na przykład za pomocą okładu z gorącego ręcznika (stary dobry hottowel), w najgorszym razie poprzez opłukanie ciepłą wodą.

PROTIP: W sumie, jak ktoś się przykłada, to może przed aplikacją usunąć resztki martwego naskórka peelingiem, dzięki czemu Doping będzie się jeszcze lepiej wchłaniać.

Gdy tylko będziesz gotowy, wyciśnij 3-6 razy bezpośrednio na skórę, w miejscu w których trzeba wspomóc wzrost. Na skórę znaczy na skórę, nie na brodę lub w ręce. Naprawdę wystarczy wziąć buteleczkę, nacisnąć co trzeba i wycisnąć na skórę. Nie bój nic, Doping ma konsystencję kremu, więc bezproblemowo trzyma się i nie rozlewa. Potem tylko dokładnie wszystko rozetrzyj i wymasuj palcami.

A teraz uwaga. Słabeuszy siła Dopingu może zaskoczyć, ale skórę naprawdę trzeba porządnie ukrwić, więc będzie troszkę palić. Nie bądź baba, zaciśnij zęby i wytrzymaj. Piękno wymaga cierpienia! Takie umartwianie się może okazać się jedna całkiem fajną rozrywką i szybko Ci się spodobać.

Chcesz maksymalnych wyników? Nie trzeba wylewać na siebie pół flakonu Dopingu naraz, diabeł tkwi w regularności. Więc jeśli jesteś gotowy dopingować brodę nawet 4x dziennie, po prostu trochę obniż dawkę i jazda. Jeżeli broda przeszkadza Ci w aplikacji, możesz ją skrócić maszynką nawet do 1 mm, nie jest to jednak konieczne. Absolutnie nie gol się jednak na gładko, żebyś nie zamordował młodzieży, która zaczęła się właśnie rozwijać dzięki Dopingowi.

Jedna dawka Dopingu ma około 0,1 ml. Mniejszy flakonik ma 30 ml, większy 100 ml, masz więc w zapasie +/- 300/1000 psiknięć, które przy 6 psiknięciach rano i 6 wieczorem powinny wystarczyć na 25/83 dni. A jeżeli będziesz łączyć Doping z jakimiś innymi produktami, najpierw zadopinguj i odczekaj przynajmniej z 10 minut, zanim maźniesz w brodę cokolwiek innego.

SCOTTISH STYLE: Po wycyckaniu dopingu na amen, możesz jeszcze kapnąć odrobinkę wody do buteleczki, wytrzepać i szybko zużyć do reszty to, co udało się w ten sposób pozyskać ze ścianek i rurki aplikatora.

Skład

Ten produkt to czysta nauka, nawet Pomysłowy Dobromir ostro musiałby się zastanowić nad analizą jego składu. Do jednego flakoniku wpakowaliśmy wszystko, co może w jakikolwiek sposób pomóc w solidnym wzroście. Wszystko co wiąże się z zarostem, zależne jest od stanu naskórka, dla którego przygotowaliśmy The Best Of naturalnych olejków – migdałowy, konopny, z kiełków pszenicznych, a także garść minerałów, witaminę A i glicerynę. Zadowolona skóra to krok numer jeden. Drugim jest poprawa stanu brody, dlatego w Dopingu od Angry Beards znajdziesz diaminopyrimidine oxide, który wspiera wzrost silniejszej i zdrowszej brody, dodatkowo zmiękczając kolagen koło cebulek brody i włosów, ponieważ jego twardnienie prowadzi do wypadania. Trzecim etapem sukcesu jest porządne ukrwienie, dlatego w składzie znajdziesz jeszcze eter wanililo-butylowy, poprawiający mikroobieg w skórze oraz poprawiający dostęp składników odżywczych do cebulek brody.

Opakowanie 30 ML i 100 ML

Skład: WODA, OLEJEK MIGDAŁOWY, OLEJEK KONOPNY, CETEARYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATES, OLEJEK Z KIEŁKÓW PSZCZENICY, GLICERYNA, GLYCERYL STEARATE CITRATE, POLYGLYCERYL-10 STEARATE, POLYGLYCERYL-6 TRISTEARATE, HYDROXYPROPYL GUAR, OLEJEK SŁONECZNIKOWY, WITAMINA E, ETHYL FERULATE, WYCIĄG Z CHMIELU, KOPEKSYL, ETER WANILILO-BUTYLOWY, WITAMINA A, ASPARGINIAN MAGNEZU, GLUKONIAN CYNKU, GLUKONIAN MIEDZI, FENOXYETHANOL, TRIETHYLENE GLYCOL, PERFUM, SKŁADNIKI PERFUM (BENZYL SALICYLATE, EUGENOL, GERANIOL, LIMONENE, LINALOOL, APLHA-ISOMETHYL IONONE).