ТОЧКА PHILIPS Oneblade PRO 360 QP6541/15 + ЧЕХОЛ

Solidna golarka. Goli i podcina zarost w/g własnych upodobań. Stylizacja nie sprawia trudności dzięki wszechstronnemu wyposażeniu. Produkt estetycznie wykonany godny polecenia.

Jestem zadowolony z zakupu. Mam zamiar używać OneBlade'a wyłącznie do golenia niemal na zero. Niestety efekt golenia nie jest do końca zadowalający. Mogę świetnie zgolić wąsy, ale reszta brody wychodzi bardzo nierównomiernie i trzeba poprawiać zwykłą maszynką. Zaleta w tym jest jednak taka, że wstępne golenie OneBlade'm a potem poprawienie zwykłą maszynką jest szybsze, niż golenie się tylko jednym narzędziem, do tego wstępne golenie sprawia, że ostrze zwykłej maszynki się już nie zużywa tak bardzo. OneBlade jest najlepszy przy zaroście co najmniej 2-3-dniowym. Im większy zarost, tym lepiej się sprawuje. Wprawdzie jest to wersja o słabszej baterii, ale po co komu dopłacać za mocniejszą baterię, jak i tak od prawie 2 miesięcy użytkowania nadal mam wskaźnik naładowania na full? Co to za różnica, czy będę musiał ładować urządzenie raz na 5 czy na 10 miesięcy?

Wygoda - bez zacięć, bateria, bez pianki, szybkość, nie tylko do twarzy

Miałem golarkę Philips z głowicą 3-ostrzową. Tam, choć mniej się kręciło nadgarstkiem niż tu, to trzeba to było robić dłużej, a chcąc się ogolić gładko, nawet na oryginalnych ostrzach (gdy jeszcze były dostępne), trzeba było przyciskać do skóry i zawsze się zacinałem w wielu miejscach (mam elastyczną i delikatną skórę). Tu naprawdę bardzo trudno się zaciąć, a goli ładnie, gładko. Do twarzy polecam ostrze 360, a do reszty ciała zwykłe (choć mam wrażenie, że da się kupić ostrze zwykłe i przeszczepić je do ruchomego mocowania od 360). Z nakładek najniższa dobrze robi do miejsc intymnych (zero szans na zacięcie, dzięki czemu golenie idzie dużo szybciej, bo nie trzeba się bać, że zaraz wszystko będzie czerwone). wyższa bardziej do brody, choć przy miękkim włosie trzeba parę razy przejechać w każdą stronę, żeby wszystkie zostały podniesione i zgolone (tego problemu nie mam używając do brody końcówki 3mm od golarki do włosów, również Philips). Nakładka czarna, z regulacją 0,4-10mm to najbardziej niebezpieczny dodatek, bo: 1. jest zbyt elastyczny i wystarczy lekko docisnąć do ciała, by już ogoliło bliżej niż chciałem, 2. ustawienie na 2mm, to tak naprawdę wynik między 1, a 1,5mm, z kolei ustawienie 3mm to już faktycznie coś koło 3 mm. 3. Różne odległości wychodzą jeśli pod czarną nakładką jest ostrze 360, albo zwykłe, bo 360 układa się nieco inaczej i potrafi zbierać bliżej. Podsumowując - barberem z tym zestawem nie zostaniesz, ale jak całe życie bujałeś się z zacięciami przy goleniu na gładko, to z tą maszynką problem ten przestanie istnieć. Dobrze goli twarz, i pachwiny, średnio pachy, ale też da radę. Nie wiem jak sprawdza się z grubym sztywnym zarostem. Czy kupiłbym jeszcze raz? Tak. Jakie ostrza będę kupował, gdy dołączone do zestawu się skończą? 360 do twarzy, zwykłe do reszty ciała i na pewno nie będę kupował w sklepach stacjonarnych sieciówek, bo zwykłe ostrza kosztują 200% ceny ostrzy 360.

Golarki używam już od dłuższego czasu i osobiście uważam, że produkt jest trochę przereklamowany. OneBlade miał zastąpić dotychczas używany trymer Remingtona, i muszę przyznać, że z perspektywy czuję się raczej rozczarowany. Z założenia wiedziałem, iż wymienne ostrza nie będą tak trwałe jak "nożyce" standardowego, większego trymera, jednak nie myślałem że będą się tępić tak szybko (zarost o średniej twardości, ostrza w 100% oryginalne). Ostrza nie można obracać przy montażu, tak więc osoby które korzystają głównie z funkcji trymera tak naprawdę mają do dyspozycji tylko jedną "krawędź roboczą". Jeśli chodzi o golenie na zero, maszynka podrażnia skórę w podobny sposób jak tradycyjna golarka elektryczna (skóra wrażliwa). Nasadka do regulacji wysokości trymowania jest zbyt miękka i tak naprawdę przy ustawieniu dłuższego cięcia i mocniejszym nacisku w okolicach kości żuchwy potrafi to skutkować niejednorodną długością przyciętego zarostu. Na plus ergonomiczny kształt, zakres płynnej regulacji długości trymowania zarostu oraz czas pracy na baterii. Aktualnie rozważam ponowny zakup innego/zwykłego trymera pomimo oż mój OneBlade jest w pełni funkcjonalny.

czas pracy na naładowanym akumulatorze, ergonomiczny i kompaktowy kształt

Bardzo słabo goli, przetestowana na wielu częściach ciała.

Bardzo fajny trymer, dobrze przycina brodę. Pozostałe końcówki też się sprawdzają. Golenie samym ostrzem oceniam dobrze. Szkoda że po nałożeniu końcówki do brody ostrze 360 się nie obraca. Ogólnie polecam.

Najbardziej zależało mi na trymerze aby kontrolować zarost w granicach 6-7 mm, niestety do obsługi trymera trzeba trzymać OneBlade do góry nogami (mnie to irytuje na tyle, że mimo zalet wolę coś innego). Alternatywą jest mniej popularny Beardtrimmer który z kolei tak dobrze nie wygoli na zero przy wyrównywaniu. Finalnie postawiłem na tego drugiego. OneBlade końcówkę do jajec ma świetną, do pach też, na zero goli świetnie ale 95% czasu pracy to przystrzyganie więc głównie do brody polecam rozważyć Beardtrimmera.

Coś niesamowitego golenie staje się latwiesze naprawdę daje rade jak dla mnie lepsza od maszynek z żyletką.

Bardzo polecam

Super golarka do golenia delikatnej skóry na twarzy i gdzie indziej.Dotąd najlepsza z trzech golarek jakie miałem

Jest git.

Golarka używana sprz edana jako nowa. Pudełko przyszło z nieoryginalnymi naklejkami czyli było wcześniej otwierane. W środku znajdowały się włosy, a sam golarka miała rysy świadczące o tym że była używana. Nie polecam sklepu który zwroty sprz edaje jako nowy produkt.

Produkt mocno przereklamowany.

Super sprawa. Na zero nie goli, ale i tak ułatwia i przyśpiesza tę czynność.

- Długo trzyma bateria