Мы не доставляем пиццу в Центральную - Dziewit NOWa

Товар

1 041  ₽
Мы не доставляем пиццу в Центральную - Dziewit NOWa

Доставка

  • Почта России

    1276 ₽

  • Курьерская доставка EMS

    1598 ₽

Характеристики

Артикул
13216832197
Состояние
Новый
Autor
Wojciech Dziewit
Tytuł
Na Środkową pizzy nie dowozimy
Nośnik
książka papierowa
Okładka
miękka
Rok wydania
2017
Wydawnictwo
Warszawska Grupa Wydawnicza
Liczba stron
274
Język publikacji
polski
Wysokość produktu
20.5 cm
Szerokość produktu
14.5 cm

Описание

Z okładki:

Autor to Wojtek Dziewit, piszący dziennikarz, który dość często podróżuję. Na stałe mieszka w Polsce, w Radomiu. Przez około 10 lat żył w kilku krajach Europy. Mieszkał między innymi w Anglii, Holandii i Republice Irlandii. Przez wszystkie te lata pisał i publikował. Publikował do tej pory w gazetach lokalnych w kraju, w Radomiu, jak Dziennik Radomski, OKO czy Co za Dzień. Wysyłał teksty do dzienników i tygodników ogólnopolskich, takich jak Gazeta Wyborcza czy Polityka. Właśnie w tej ostatniej ogłoszono konkurs literacki zorganizowany przez redakcje tygodnika i pisarza, Jerzego Pilcha. W 2006 roku Wojtek Dziewit został laureatem tego konkursu. Przez lata publikował też felietony w tygodniku polonii amerykańskiej „Polski Express". Rok po roku, od 2014 zapraszany na Międzynarodowy Kampus Artystyczny FAMA, odbywający się w Polsce, w Świnoujściu. Pracuje tam w sekcji literackiej i dziennikarskiej. Wojtek był już i warszawskim korespondentem radomskiego dziennika, i komentatorem wydarzeń polskich dla czytelnika amerykańskiego.

Autor należy także do szerokiego grona redaktorów międzynarodowej internetowej platformy informacyjnej Blasting News. Publikuje tam teksty informacyjne, dotyczące bieżącej polityki, kultury, sztuki, sportu i innych aspektów życia społecznego.

Roku 2017 WD zamierza wydać jeszcze jedną rzecz - emigracyjne wspomnienia pod roboczym tytułem „Angielski Afekt".

Próbowałem spełnienia w malarstwie i rzeźbie, słowo dało mi większe nadzieje. Sztuki plastyczne nauczyły potrzeby bacznej obserwacji świata. Jednak ja chciałem po prostu żyć! Pokochałem życie miłością tak szaloną, że toksyczną. Jak to w chorobie, przeżywałem okresy manii - stany wzmożonej aktywności, wtedy naprawdę żyłem i życie smakowałem bez zahamowani; były okresy remisji - spokojnej refleksji i odpoczynku. Wtedy uznałem, że dobrym pomysłem jest czytanie: jak piszą, jak żyją inni?

"Dzwoni Gelo i zaprasza mówiąc, że wiośnie sieje na mieście zniszczenie. I mogę - jeśli nie jestem cipą - dołączyć. Siali byśmy razem. A ja lubię siać! Lubię szczególnie siać z Pieczarą. Jednak ja w tym momencie akurat leżę, jest stosunkowo późny wieczór, jest mi dobrze, koło mnie para dorodnych cycków, spokój; siałem - oj siałem - dwa, trzy dni wcześniej, siałem i jeszcze zbieram plony! Co robić"

Pod okiem mistrzów pędzel zastąpiłem piórem. Studia dziennikarskie dały warsztat. Praktyka w gazetach wytworzyła nawyk. Potrzeba kreacji zmuszała do pracy. Praca zarobkowa okazywała się zawsze wartościowym tworzywem literackim. Pretekstów by pisać - nie potrzebuję, mam ich wiele. W dziennikarstwie reporterskim powiada się, że tematy na dobry tekst leżą na ulicy. Według mnie, jeśli chodzi o pisanie w ogóle, tą ulicą jest wszystko, całokształt doświadczenia. Nawet z pozoru najbardziej błahe, codzienne wydarzenie.

Autora i nie tylko jego doznania i obserwacje, często dosadnie, z polotem opisane zostały w tym tomie.

  • stron 274
  • Wydawnictwo Warszawska Grupa Wydawnicza, 2017 r.
  • ISBN 978-83-81130-08-0
  • miękka okładka
  • stan: bardzo dobry -
  • uwaga: leżak magazynowy - książka nowa

Гарантии

  • Гарантии

    Мы работаем по договору оферты и предоставляем все необходимые документы.

  • Лёгкий возврат

    Если товар не подошёл или не соответсвует описанию, мы поможем вернуть его.

  • Безопасная оплата

    Банковской картой, электронными деньгами, наличными в офисе или на расчётный счёт.

Отзывы о товаре

Рейтинг товара 0 / 5

0 отзывов

Russian English Polish