Капитан Жбик Двенадцать Канистр Владислав Крупка,

Rok wydania prawdopodobnie 1973

Kazimierz Bujakowski z klubu sportowego "Korona", ścigający się na ślizgaczach wodnych zostaje zakwalifikowany do międzynarodowych zawodów. Cała ekipa klubu wraz ze sprzętem szykuje się do zagranicznego wyjazdu. Ale nie wszyscy członkowie zajmują się wyłącznie sportową rywalizacją...

Dalszy ciąg tej opowieści w zeszycie "Zakręt śmierci".

Zakret smierci

CO WYDARZYŁO SIĘ W CZASIE

ZAWODÓW ŚLIZGACZY?

JAK DOSZŁO DO TRAGICZNEGO

WYPADKU SAMOCHODOWEGO NA

CENA 8.-ZŁ

GÓRSKIEJ SZOSIE?

DOWIECIE SIĘ Z NASTĘPNEGO

ZESZYTU TEJ SERII PT.,,ZAKRĘT ŚMIERCI"!

ONIKA MO 1945

945 r. Koszalin został wyzwolony a radzieckie.

powstawały samorzutnie, spośród się tam Polaków, przy pomocy lantów Wojennych straże obywa- grupy milicji dla zabezpieczenia rządku, ochrony przeciwpożarowej obiektów, magazynów itp.

e kwietnia 1945 r., przybyło z Ko- nej MO do Piły wydzielone zgrupo- le około 200 funkcjonariuszy MO, łalności swej uwzględniało zorgani- icji Obywatelskiej w Koszalinie. zych dniach maja 1945 r. powstaje Komenda Powiatowa oraz 3 Komi-

entach archiwalnych z tamtego okre- we wspomnieniach Jana Piotrow- y przebywał na Pomorzu Zachod- r. (jako jeniec wojenny zbiegł z obo- ł się do czasu wyzwolenia w Kosza-

na zbiórce byłych jeńców i przybyłych osadni- ków, Wojenny Komendant miasta Koszalina wy- brał mnie Komendantem Milicji. Stan początkowy oddziału liczył 39 ludzi. Tegoż samego dnia ustanowiłem 6 stałych posterunków milicji, po 3 ludzi każdy.

Oprócz tego na ulicę wychodziły patrole w sile 3 osoby w jednym patrolu, często wspólnie z żoł- nierzami radzieckimi.

Już w pierwszych dniach naszej służby mieliśmy trzy potyczki zbrojne z większymi grupami nie- mieckimi, a w codziennej służbie zabezpiecza- liśmy porządek i mienie powojenne".

MILICJA

MIO

Dwanaście kanistrów

Karton 113