Смартфон POCO F5 12 ГБ / 256 ГБ 5G, синий

Fenomenalny sprzęt. Rzekłbym powrót POCO. SoC Snapdragon 7 gen. 2. Zainteresowani tematem wiedzą, że jest szybszy niż SD8g1 o 15-20% (poza GPU) i Qualcomm szybko się połapał, że to zbyt mocna średnia półka i już wypuścili SD 7 gen.3, słabszy o połowę ;-) Wydajnością i szybkością miażdży telefony w cenie do 3k, a przy tym procek wykonany jest przez TSMC w procesie N4 przez co jest bardzo energooszczędny i praktycznie ma niewielki throttling. Tak naprawdę to SD 8g1 z obciętą szyną GPU, ale wykonany przez TSMC, a nie Samsunga, dlatego nie grzeje się :D Aparat główny + stabilizacja i bardzo ciekawy algorytm obróbki zdjęć w ISP (takie delikatne ziarno, ISP także z 8g1). Pomimo iż matryca to 64MP OmniVision OV64B40 sensor, 1/2.0" i nie jest największa, za jest to doskonale dopasowana do obiektywu i kadry są niesamowicie ostre (bez sztucznego wyostrzania jak w firmie na S.). Dużo ludzi narzeka na jakość zdjęć, a nie miało tego telefonu w rękach albo nie umieją robić zdjęć. Głównie dlatego, że do POCO przylgnęła łatka słabych aparatów. Otóż tak nie jest w tym wypadku. Oczywiście mówię o głównym aparacie, szerokokątny jest co najwyżej poprawny bez AF, a o makro przez grzeczność nawet nie wspomnę. Przedni nie jest używany więc się nie wypowiem. Dodam też, że standardowa aplikacja robi zdjęcią w 0,5 sek. nawet wieczorem i rzadko włącza tryb nocny. Natomiast różne wersje GCAMów nie poprawiają sytuacji, zdjęcia są mniej ostre i wykonywane po kilka sekund. Co do MIUI to już prywatne preferencje więc pewnie tyle samo ludzi go kocha co nienawidzi. W tej wersji (Android 13, MIUI 14) jest bardzo używalny i dużo płynniejszy od OneUI 5/6. Dla malkontentów dodam, że reklamy czy też propozycji xiaomi wystarczy wyłączyć w 3 miejscach w systemie i nigdy żadnej nie zobaczycie. Podpowiem Ustawienia - wyszukiwarka - wpisać słowo "reklamy" :) Generalnie brać i się nie zastanawiać :D

Polecam. Za te pieniądze bije wszystkie flagowce. Przesiadka z Galaxy s20 .

B-dobra jakość wykonania, szybkie i płynne działanie, ładny, prosty interfejs, amoled 120hz, dobry aparat z 4K, wbudowane NFC i 5G, a także bardzo szybkie ładowanie - za taką cenę nic lepszego bym nie kupił. Smartfon bajka, ma wszystko, co tygryski lubią najbardziej. Po przesiadce z Redmi Note 8 pro czuć kosmiczną różnicę. Jedyny minus to plastikowe plecki, szkło by lepiej wyglądało (choć dla noszących etui to i tak bez znaczenia) Polecam!

cena, ekran, procesor, aparaty, ładowanie

Po testowaniu ok 24h śmiało mogę powiedzieć, że ten telefon może mieć miano flagowca. Z bebechami 12GB RAM oraz pamięć 256GB naprawdę śmiga aż miło. Jestem po przesiadce z Samsung s21 fe. NA dzień dzisiejszy POCO F5 jest tańszy i z czystym sumieniem mogę powiedzieć ,że zamyka Samsung, aczkolwiek mogę powiedzieć , że żona użytkuje Samsung s23 ultra i są naprawdę porównywalne w użytkowaniu aczkolwiek w tym drugim aparat na duży plus. Ja osobiście uważam , że w kwocie do 1900 zł nic lepszego nie ma na rynku z pewnością. Bateria, Ładowanie, użytkowanie , nagrywanie, zdjęcia, edycja, rozmowy telefoniczne wszystko na bardzo wysokim poziomie. Powiem, szczerze czytając niektórych opinie bałem sie czy dobrze zrobiłem zakupując telefon w ciemno a nie fizycznie w jakimś elektronicznym markecie. Mam kilka stówek w suchym i porządny telefon na lata. Naprawdę polecam gorąco model , design, i wszystkie parametry mając na uwadze 12 GB RAmu oraz pamięć 256GB to nie jedna osoba która to teraz czyta ma gorszego w domu czy w pracy laptopa/komputer do pracy. Naprawdę zakup spełnia oczekiwania w 110 %. Warto!!

supert smartfon, polecam . śmiga aż miło

Jestem bardzo zadowolony z zakupu, telefon śmiga aż miło. Użytkuje go od tygodnia i wszystkie gry jakie bym nie odpalił pochłania bez popity na najwyższych ustawieniach. Na minus tylko 2 lata wsparcia software'owego od xiaomi więc telefon maksymalnie dostanie androida 15. Jak ktoś planuję zakupić telefon na 4-5 lat to lepiej pójść w stronę samsunga ewentualnie iphone. Ja telefon wymieniam co 2 lata więc dla mnie problemem nie jest krótkie wsparcie od xiaomi tym bardziej w tej cenie. Fotki jak i wideo nie wywalają z kapci ale rzadko kiedy coś pstryknę więc nie jest to jakiś wielki problem dla mnie. Jak ktoś robi bardzo dużo zdjęć to odradzam zakupu tego telefonu bo wyraźnie poco nie miało w priorytecie stworzenie dobrego aparatu, tylko główne nastawienie w nim jest na szybkości w działaniu i płynność w codziennym użytkowaniu.

Telefon śmiga jak szalony, piękny ekran amoled z szybkim odświeżaniem ekranu, bardzo dobrze zbudowany, bateria 5000mah trzyma cały dzień użytkowania

Za tą cenę to wymiata Aparat jest naprawdę dobry jak na chińczyka . W testach narzekają ale uważam że nie warto dopłacać do wersji pro prostu niema za co. Jedyny mankament to software jest skopany kilka rzeczy nie zawsze trybi ale to standard w xiaomi

Dobry telefon polecam

co do telefonu jak na pierwsze wrażenie jest pozytywne, aczkolwiek przyciski chodzą dosyć sztywno i trzeba w moim egzemplarzu użyć więcej siły niż w innych telefonach których miewałem. Czas pokaże jak to będzie dalej

zapowiada się ciekawie, jest moc w tym przedziale cenowym

Jakość spasowania wykonania na najwyższym poziomie cieniutkie ramki niska waga dobrze leży w dłoni świetny ekran amoled nie grzeje się... Polecam

Po przesiadce z kilkuletniego średniopółkowca, no coż - Poco F5, jest szybszy od grzechotnika:). Warty swojej ceny.

Telefon bardzo szybki, zdjęcia z kamery głównej bardzo ładne. Zastanawiałem się nad wieloma telefonami w podobnej cenie- testowałem fizycznie w sklepie około 30 modeli, zależało mi najbardziej nad płynnością działania i założenie spełnione w 100%. Byłem wcześniej posiadaczem kilku innych telefonów od Xiaomi i chciałem zmienić na jakąś inną firmę ale z braku jakiejkolwiek alternatywy za podobne pieniądze wybór padł znowu na Xiaomi. A co mam przeciw Xiaomi ano ta nieszczęsna nakładka MIUI i liczne jej poprawki, które tylko psują telefon, mam nadzieję że nowy system HyperOs nie będzie kontynuował tej tradycji. Daję ostatni raz kredyt zaufania Xiaomi.

Po miesiącu użytkowania mogę powiedzieć że to jeden z najlepszych średniopółkowców. Wart swojej ceny.

Telefon okazał się mocnym rozczarowaniem. Przesiadka z F2 Pro, który pomimo wieku, w wielu aspektach jest po prostu o wiele lepszy od młodszego brata. POCO F5 ma o wiele słabsze aparaty, nie pozwala na nagrywanie w 4K 60 FPS, gdzie F2 Pro pozwalał 3 lata temu na 8k 30 FPS... Posiada pojedynczą diodę doświetlającą, aparat makro to jakaś komedia i niepotrzebnie podniesiony koszt urządzenia. Mogłoby go nie być. Ten w F2 Pro przynajmniej pozwalał zrobić ciekawe zbliżenie, całkiem akceptowalne. Ma dokładnie ten sam rodzaj pamięci (UFS 3.1) i w dalszym ciągu nie obsługuje DP przez USB-C. Ma też plastikową ramę, gdzie F2 Pro miał aluminiową. Nagrzewa się odczuwalnie mocniej i szybciej niż 3 lata starszy brat. Kolejnym mankamentem jest brak diody powiadomień (F2 Pro posiadał, chociaż oddaję, że niefortunnie umiejscowioną). Na plus zdecydowanie wyświetlacz - 120 HZ robi robotę, do tego AMOLED, więc czernie i kolory to czysta poezja. Jasność maksymalna lekko rozczarowuje - w słoneczny dzień miałem problemy z odczytaniem informacji na wyświetlaczu. Ładowanie 67W jest lepsze, niż w 30W starszym F2 Pro. Niezrozumiałym pozostaje usunięcie przez producenta normalnego Always-On-Display (i nie, wyświetlenie zegarka i baterii na 10 sekund po puknięciu w telefon to nie jest AOD...) oraz super tapet... Dalej standardowe dla Xiaomi mankamenty z przeklętym MIUI (wciskanie codziennych tapet, jak chcesz motywy, to wyślij nam swoje prywatne dane, przeklęty sprzątacz, jakiś panel sterowania jak za czasów Windy XP, itp.) oraz Googlowe fanaberie w nowych Androidach, czyli dopasowywanie koloru googlowych aplikacji do kolorów tapety... Wygląda to mega obciachowo, cukierkowo i infantylnie, a najgorsze, że nie idzie tego wyłączyć. Nie udało mi się też połączyć z żadnym 5G (duże miasto wojewódzkie, próba u wszystkich "dużych" operatorów oraz u jednego wirtualnego).

Amoled 120HZ, głośniki z Dolby Atmos, Ładowanie 67W, Wydajność, Ładowarka 67W w zestawie

Zgrabny prosta obsługa. Bateria mogła by trzymać dłużej