Диск Sea of ​​Stars PS5 с ролевой игрой в жанре фэнтези

Sea Of Stars

• platforma: PlayStation 5
• wersja językowa gry: Angielska
• okładka i instrukcja: Europejska (Angielska, Niemiecka lub inna Europejska)
• stan: nowa
• tryb gry: single
• liczba graczy: 1
• gatunek: RPG, Turowa

Premiera: 10.05.2024.

Zdjęcie produktu poglądowe.

Oldskulowa gra RPG będąca prequelem ciepło przyjętego The Messenger. Choć Sea of Stars czerpie garściami z kultowych dzieł z epoki 8 i 16 bitów, wnosi do gatunku powiew świeżości w postaci elementów zręcznościowych czy różnych mechanik urozmaicających turowe potyczki.

Sea of Stars to oldskulowa gra RPG, która choć czerpie ze schematu wypracowanego przez kultowe pozycje z epoki ośmiu i szesnastu bitów, wzbogaca go o zupełnie nowe rozwiązania zaczerpnięte z gier akcji, a nawet platformówek. Produkcja jest przy tym prequelem ciepło przyjętego The Messenger, a została opracowana przez jego autorów, czyli niezależny zespół Sabotage Studio. Projekt powstał dzięki udanej kampanii crowdfundingowej.

Akcję gry Sea of Stars osadzono na długo przed wydarzeniami przedstawionymi w The Messenger. W trakcie rozgrywki przejmujemy kontrolę nad duetem tak zwanych Dzieci Przesilenia. Protagoniści władający Magią Zaćmienia jako jedyni dysponują mocą, która będzie w stanie powstrzymać złowrogiego Mięsomantę (ang. The Fleshmancer) i jego armię potworów zagrażających zamieszkiwanej przez nich krainie.

Zabawę w Sea of Stars rozpoczynamy od wyboru dwójki herosów spośród szóstki dostępnych postaci. Każdy z bohaterów dysponuje unikalnymi zdolnościami, a także zestawem indywidualnych mocnych stron. Następnie nie pozostaje nam nic innego, jak przystąpić do właściwej rozgrywki, podczas której akcję obserwujemy z lotu ptaka.

Na rozległy świat przedstawiony składają się różnorodne wyspy, pomiędzy którymi przemieszczamy się na pokładzie łodzi. Stanowi ona nie tylko środek transportu, lecz również naszą bazę wypadową, w której możemy na przykład uciąć sobie pogawędkę z towarzyszami. Po dotarciu na brzeg oddajemy się natomiast swobodnej eksploracji urozmaicanej przez sekcje platformowe wymagające przeskakiwania nad przepaściami i unikania pułapek. Ponadto podczas zabawy napotykamy liczne postacie (wybrane mogliśmy poznać w The Messenger, podczas gdy inne są zupełnie nowe), dla których wykonujemy rozmaite zadania popychające fabułę do przodu oraz misje poboczne. W miarę postępów zdobywamy punkty doświadczenia i awansujemy na kolejne poziomy, stopniowo rozwijając umiejętności naszych podopiecznych, a co za tym idzie – zwiększając ich potencjał bojowy.

Walka z przeciwnikami odgrywa bowiem ważną rolę w Sea of Stars. Starcia toczą się w trybie turowym, a w ich trakcie liczy się nie tyle poziom postaci, co obrana przez nas taktyka. Jeśli więc nie radzimy sobie w danej potyczce, rozwiązaniem nie będzie grind, lecz zmiana podejścia i wypróbowanie nowych rozwiązań. Walki rozgrywają się przy tym w miejscach, w których napotykamy oponentów.

Mechanikę starć autorzy wzbogacili o szereg elementów wnoszących do niej powiew świeżości. Pierwszym z nich jest system tzw. Synergii, pozwalający łączyć ataki w efektowne (i efektywne) kombinacje, a następnym – konieczność odpowiedniego wymierzenia ciosów w czasie (co zwiększa ich siłę). Poza tym w miarę postępów w walce siła standardowych ataków stopniowo rośnie, a określone ciosy można „ładować” przez kilka tur, co skutkuje zadaniem wrogowi potężnych obrażeń. Warto pamiętać, że taką samą możliwość mają również oponenci, a chcąc ich jej pozbawić, musimy zadawać im określone rodzaje obrażeń (nierzadko kilka razy z rzędu). Należy też wspomnieć, że na naszej drodze stają zarówno szeregowi nieprzyjaciele, jak i znacznie potężniejsi od nich bossowie, którzy dysponują większą siłą i odpornością na obrażenia. Pojedynki z nimi często są długie i podzielone na kilka faz, a w ich pokonaniu pomaga uważna obserwacja ich ruchów oraz znajdowanie ich słabych punktów.

Gra Sea of Stars działa w oparciu o technologię Unity. Pomimo że jej oprawę graficzną utrzymano w stylistyce retro i wykonano w technice pixel art, wzbogacono ją o szereg współczesnych efektów, na czele z dynamicznym oświetleniem. Zabawie towarzyszy klimatyczny soundtrack, pod którym podpisał się Eric W. Brown, znany również jako Rainbowdragoneyes.