Яйцеварка Clatronic EK 3497

Ktoś tu pisał w komentarzach, że rdzewieje płyta grzewcza. Bzdura. To nie jest rdza tylko kamień od wody. Podobny do tego, który powstaje w czajniku. Wystarczy co jakiś czas przetrzeć wilgotną szmatką z kwaskiem cytrynowym lub cytryną. Urządzenie robi co ma robić a to najważniejsze. Jajka rzeczywiście wychodzą takie jak sie

Bardzo mała powierzchnia grzewcza przez co woda całkowicie nie wyparowuje, a jaka są niedogotowane. Ma to duże znaczenie gdy chcemy ugotować jajka na miekko, musimy wtedy nalać mało wody, która w większiości ląduje na plastikowej obudowie.

To już drugi - mam ten jako wyjazdowy. Duża powtarzalność gotowania i realna podziałka na "kubeczku" (choć skalę miarki można sobie ustalić doświadczalnie do swoich upodobań). Poprawiony dźwięk brzęczyka. Łatwy do utrzymania w czystości, wytrzymały w czasie (pierwszy działa nieprzerwanie od ponad 3 lat). Ostrze do przekłuwania jest wytrzymałe i dobrze zabezpieczone przed skaleczeniem. Minusy - słabo widać podziałkę/miarkę na kubeczku, ale wystarczy poprawić markerem.

Z tego jajowaru jestem bardzo zadowolony. Wcześniej miałem droższy i jajka dosłownie wychodziły ze skorupki. Ten mimo że tańszy nie rozsadza jajek. No i na miękko znaczy na miękko, a na twardo - na twardo. Polecam ten produkt.

Niestety po 2 gotowaniu jajek przestał działać sygnał dźwiękowy, a po 3 - jajowar zaczął przeciekać. Urządzenie zostało zareklamowane.

Dobra jakość, możliwość gotowania naprawdę dużych, nawet takich dwużółtkowych jajek. Nie kupujcie tych okrągłych jajowarów, zwłaszcza na "7 jajek" (nie prawda). Kupiłem taki i nie mogłem zmieścić nawet 4 dużych jajek. Dopiero ten jajowar w pełni spełnił moje oczekiwania.

Stresujące zajecie , z nakłuwaniem , trudność z uzyskaniem żądanej struktury jajak , brak wyłącznika czasowego

Jajowar działa i to zadziwiająco powtarzalnie. Termostat daje sygnał dźwiękowy, ale i wyłącza grzanie. Natomiast ilość wody trzeba dobrać sobie doświadczalnie w zależności od wyjściowej temperatury jajek. Zwykle trzeba dać trochę więcej wody niż wynika to z podziałki na miarce. Tak samo jak w przypadku normalnego gotowania w wodzie, do jajek na miękko zalecam używać jajka w temperaturze pokojowej a nie z lodówki.

jakość wykonania słaba jak na produkt "firmowy" , podziałka do wody to już tragedia, mało czytelna a jak wody nalejemy to cyfry znikają

ok

Miała być blokada kapania a kapie i to bardzo

Ogólnie jestem zadowolony, ale: - na oko wolniej gotuje jajka niż MPM, który używałem wcześniej, - trzeba bardzo uważać otwierając żeby się nie poparzyć, bo uchwyty malutkie, - po ugotowaniu jajek trudno wyjąć sitko z jajkami bo uchwyt gorący, gorące jajka blisko, - gdy jest jedno jajko potrafi zwiać w drodze do zlewu, bo sitko przeważa w jedną ze stron. Na plus muszę powiedzieć, że jajowar jest ładny, ma wygodny kształt i gotuje prawidłowo - powtarzalnie. Podoba mi się też, że na kłujce jest zatyczka.

Niezłe, ale niestety rdzewieje metal podgrzewający, trzeba czyścić i suszyć od razu.

Produkt zgodny z opisem, zielone światło. Polecam!

Jajowar jest super. Jedynie miarka wody jest bardzo nieczytelna, używam miarki ze starego Boscha