Grateful Dead - From the Mars Hotel / MOBILE FIDELITY SACD HYBRID
Товар
- 1 раз купили
- 5 оценка
- 1 осталось
- 1 отзыв
Доставка
Характеристики
Описание
Grateful Dead - From the Mars Hotel / MOBILE FIDELITY SACD HYBRID
Płyta CD/SACD numerowana, wydana przez Mobile Fidelity, gwaranta audiofilskiego brzmienia.
Grateful Dead – amerykańska grupa muzyczna założona w 1965, w San Francisco; uważana za najbardziej reprezentatywny zespół młodzieży hippisowskiej, ojca chrzestnego jam band oraz jedną z legend rocka. Sławę zyskała przede wszystkim dzięki występom na żywo, w których studyjne kompozycje poszerzane bywały o improwizacje instrumentalne.
From the Mars Hotel to siódmy album studyjny zespołu rockowego The Grateful Dead. Został nagrany głównie w kwietniu 1974 roku, a pierwotnie wydany 27 czerwca 1974 roku. Był to drugi album zespołu w ich własnej wytwórni Grateful Dead Records.
Witaj, przyjacielu. Właśnie zameldowałeś się w Hotelu Mars. Ściana Dźwięku, najwspanialszy system PA, jaki kiedykolwiek zbudowano, jest świeżo zbudowany i gotowy do pracy. Phil Lesh jest zajęty eksperymentowaniem z koncepcją niskich częstotliwości znaną jako "Earthquake Bass". Jerry Garcia uśmiecha się, świeżo po wygłoszeniu z przymrużeniem oka hymnu "U.S. Blues", który służy zarówno jako nieodparty okrzyk dumy, jak i ironiczny komentarz. A zgranie Grateful Dead nadal zachwyca, osiągając szczyt w "Unbroken Chain", najbardziej oczywistym przykładzie wspólnej chemii i indywidualnych talentów grupy. Tak, jesteśmy pewni, że będziecie zadowoleni z pobytu. W lobby znajdziecie dekoracyjnie zabawne "Scarlet Begonias". Czy musimy wspominać, że muzyka, występy i widoki brzmią i wyglądają lepiej niż kiedykolwiek?
Spis utworów:
- U.S. Blues
- China Doll
- Unbroken Chain
- Loose Lucy
- Scarlet Begonias
- Pride of Cucamonga
- Money Money
- Ship of Fools
Zremasterowana na światowej sławy systemie masteringowym Mobile Fidelity i ściśle limitowana do 2500 kopii, hybrydowa płyta SACD From the Mars Hotel Mobile Fidelity jest zarówno audiofilską rozkoszą jak i marzeniem Deadheadów. Nowa wersja, znacznie ulepszona w stosunku do dawno niedostępnej wersji MoFi z 1984 roku, która obecnie kosztuje setki dolarów na rynku wtórnym, korzysta z ulepszeń systemu cięcia, procesu tłoczenia i sprzętu do masteringu. Inżynierowie MoFi podjęli wszelkie środki ostrożności, aby dopracować brzmienie i odczucia związane z klasykiem Dead.
Pierwotnie nagrywany w nowoczesnym obiekcie zwanym Studio A - dużym pomieszczeniu z pustaków żużlowych, które Columbia Records specjalnie wyposażyła dla Simona i Garfunkela, którzy, jak na ironię, rozeszli się zanim mogli z niego skorzystać - From the Mars Hotel był głównie nagrywany na żywo na 16-ścieżkowych maszynach. Po stworzeniu podstawowych struktur, dodano kilka overdubów, przede wszystkim w postaci rustykalnych akcentów gitary pedałowo-stalowej Johna McFee w jednym utworze i kosmicznych pasaży syntezatora Neda Lagina w innym. Zawsze ceniona za doskonałą wierność, płyta posiada niewiarygodne poczucie zwiewności wokół wokali, genialną mikrodynamikę, doskonałe transjenty, referencyjny balans, przystępne barwy i charakterystyczną aurę prawdziwego zespołu grającego w określonej przestrzeni.
Z szybkimi nutami fortepianu Keitha Godchaux, dodającymi nastroju barowego bluesa i śpiewnymi wokalami żony Donny Godchaux, które tworzą tło, The Dead wnosi wibrującą sprężynę w rytm zaraźliwych utworów, takich jak porywający "U.S. Blues", brudny funkowy soul "Loose Lucy" i śliski "Money Money Money". Piosenki te są jednymi z najbardziej luźnych, inspirowanych czarną muzyką utworów, jakie skomponowali Dead. A dlaczego nie? Wierny rozkwitającej mieszance soulu, R&B, psychodelicznego rocka i tańca, kolektyw odcisnął swoje własne, niezapomniane piętno na ówczesnej popularnej fuzji.
Yet From the Mars Hotel zasługuje na miano obowiązkowego albumu zarówno dla Deadheadów, jak i tradycyjnych słuchaczy ze względu na sposób, w jaki sześciu członków zespołu komunikuje się, łączy, reaguje i tworzy. Śpiewając na czele w "Pride of Cucamonga" i w centralnym utworze "Unbroken Chain", a jednocześnie przetykając złote gobeliny płyty srebrzystymi liniami basu, które kołyszą, przesuwają i zakotwiczają aranżacje, Lesh daje heroiczny indywidualny występ.
Każdy z jego kolegów maksymalizuje swoje własne techniki: Garcia użyczający równych dawek szczerości i słodyczy; Bob Weir polujący, dziobiący i wbijający gitarowe frazy w strumień; perkusista Billy Kreutzmann demonstrujący jazzowe zacięcie, bezbłędne wyczucie czasu i rytmiczny dowcip. Nic więc dziwnego, że wielu Deadheadów, gdyby zostało zmuszonych do wyboru, wybrałoby "Unbroken Chain" jako najlepszy przykład interakcji z trzecią erą Dead. Względnie zwięzły, wybitnie kojący i nazwany na cześć rozpadającego się hotelu w dół ulicy od Studio A, From the Mars Hotel na zawsze obala zmęczone wyobrażenia, że Trupy nigdy nie odniosły sukcesu w studiu po opuszczeniu Warner Bros. i dryfowały bez celu (najdłuższy utwór tutaj ma zaledwie 6:45).
Гарантии
Гарантии
Мы работаем по договору оферты и предоставляем все необходимые документы.
Лёгкий возврат
Если товар не подошёл или не соответсвует описанию, мы поможем вернуть его.
Безопасная оплата
Банковской картой, электронными деньгами, наличными в офисе или на расчётный счёт.