Фигурка Святого Падре Пио из Пьетрельчины 13см H050-15

• piękna figura Św. Ojca Pio
• figura o wysokości 12,8cm
• ręcznie malowana
• figura wykonana z polyresinu
• solidnie zapakowana

Dokładne wymiary:

Długość: 5,1cm

Szerokość: 3,0cm

Wysokość: 12,8cm

Czemu warto u nas kupić?

1. Wszystkie figury są ręcznie malowane przy użyciu techniki cieniowania- jasne kolory wpłyną w ciemny
2. Nasze figury są wykonane z wysokiej jakości materiału który zapewnia, że figura nie potłucze się przy przewracaniu w 1000 części
3. W razie połamania się figury odłamaną część można bardzo łatwo przykleić z szybkoschnącym klejem tzw. Super Glue lub Kropelka. Materiał przy klejeniu od razu się łączy i niema problemu jak n.p. przy gipsowych figur że połamane części nie chcą się trzymać.
4. Niema innych figur w Polsce o porównywalnej jakości i w takiej cenie
5. Błyskawiczna przesyłka - Wszystkie zamówienie do godz. 11.00 są wysłane tego samego dnia
6. Gwarancja bezpiecznego zakupu - 100% zadowolonych klientów

Nasze figury są wykonane z wysokojakościowej masy żywicznej, tzw. "Polyresin". Jest to bardzo wytrzymały i mocny materiał, który składa się z różnych piasków oraz kamieni z dodatkiem żywicy. Jest to materiał wysokiej jakości, bardziej wytrzymały od ceramiki i niemający podobieństwa z tanim i tandetnym plastikiem. Figury z tego materiału są odporne na warunki atmosferyczne i mrozoodporne do -20°C.

Produkcja figur jest bardzo staranna i precyzyjna. Każda figura jest ręcznie szlifowana i malowana wysokiej jakości farbami. Figury malowane są artystycznie, tzn kolory są cieniowane, co wygląda bardzo naturalnie. Dbałość o każdy szczegół to element, który wyróżnia nasze figury. Są to produkty wysokiej jakości.

Ojciec Pio urodził się w 1887 w Pietrelcinie. Od dziecka był bardzo religijny. Już wtedy wiedział, czym chce zajmować się w przyszłości. Szatan widział w nim niebezpieczeństwo. Gdy Ojciec Pio był jeszcze mały miał ataki złych duchów. W 1907 przyjął święcenia kapłańskie. Bardzo często atakował go szatan. Ojciec Pio cierpiał za innych ludzi. Po prostu gdy ich coś bolało prosił Boga, by oddał mu ten Bóg. Tak się też działo. Jadł on też bardzo mało. W roku 1911, Ojciec Pio napisał list do ojca Benedetto, w którym oświadczył o pojawieniu się stygmatów. Za jego pomocą odbywało się wiele cudów. Jeden z jego współbraci był świadkiem, jak nosił on Jezusa (w postaci niemowlęcej) na rękach. Msze Ojciec Pio bardzo przeżywał. Wstawał bardzo wcześnie, by odpowiednio się do nich przygotować. Jego ciało nie ulega zniszczeniu, aż do dziś. Zniknęły jednak po śmierci z niego stygmaty.