ПОЛКОВНИК БЕК+ВОЕННО-ИСТОРИЧЕСКИЙ ОБЗОР 1977 ГОДА

TYTUŁ

1.PUŁKOWNIK BECK

OLGIERD TERLECKI

2.WOJSKOWY PRZEGLĄd HISTORYCZNY NR.1 1977

.WOJSKOWY PRZEGLĄd HISTORYCZNY NR2.1977

KWARTALNIK

PRACA ZBIOROWA

ILOŚĆ STRON  560

ROZMIAR  17x24cm

OKŁADKA TWARDA INTRLIGATORSKA

STAN DOBRY  +++

"LWP W ŻYCIU PRAWOBRZEŻNEJ WARSZAWY

79

2. Nie pozwalać nikomu na jakiekolwiek rewizje i konfiskaty rzeczy bez pisemnego upoważnienia komisariatu lub komendy wojskowej danego rejonu. "V razie braku takiego upoważnienia zaalarmować natychmiast bezpośrednio lub ;rzez mieszkańców danego domu najbliższy komisariat milicji. Jeżeli okoliczności :ego wymagają, żądać pomocy od pierwszych spotkanych funkcjonariuszy milicji lub wojskowych.

3. Wszystkim bez wyjątku oficerom i żołnierzom Wojska Polskiego i Armii czerwonej, do których poszkodowane osoby zwrócą się o pomoc, interweniować r.atychmiast wszystkimi środkami, aż do użycia broni włącznie.

Osoby wojskowe i cywilne winne samowolnych rewizji i grabieży mienia ;rywatnego i publicznego, jak i przechowywania tych rzeczy, będą sądzone przez ;ąd polowy na podstawie prawa wojennego. O wszystkich aktach grabieży należy -.atychmiast meldować w swoich komisariatach milicji".

Obecność jednostek wojskowych na terenie przedsiębiorstw, konieczna w pierwszym etapie normalizacji życia gospodarczego miasta, po-.iągała jednak za sobą nieuchronnie ingerencję władz wojskowych w ży-:ie zakładów. Ten stan rzeczy nie sprzyjał aktywizacji zawodowej i społeczno-politycznej załóg 68. Należy podkreślić, że aparat pol.-wych. zdawał sobie sprawę z konieczności ścisłego współdziałania wojska z czynnikiem społecznym.

„Należy też od razu wciągać (do ochrony zakładów — przyp. A. L.) — pisał jpt. Kole — czynnik obywatelski, związki zawodowe, komitety fabryczne... a tam gdzie ich nie ma — robotników i pracowników danego zakładu".69

Z wymienionych wyżej przyczyn władze miejskie, organizacje partyjne i związkowe starały się rozwiązać zagadnienie ochrony fabryk we I własnym zakresie, tworząc Milicję Przemysłową z robotników i pracowników oraz angażując funkcjonariuszy MO. W okresie od 22.9. do 10.10.1944 r. Zarząd Miejski zastąpił warty wojskowe przy 23 zakładach i magazynach posterunkami MO. Jednakże pomoc wojska okazała się nadal niezbędna. Toteż dowództwo 1 armii WP skierowało na Pragę I samodz. batalion kobiecy im. Emilii Plater.

Batalion kobiecy przybył na Pragę 12.10.1944 r. Poszczególne plutony zakwaterowano w mieszkaniach prywatnych, głównie przy ul. Grochowskiej i Targowej, część zaś w szkole przy ul. Otwockiej i w blokach przy cl. Ratuszowej.70

10.12. siły batalionu wzmocniła 1 kompania fizylierek, licząca 58 żołnierzy, która od 1.9.1943 r. działała w składzie 1 DP. W grudniu powróciła również, oddelegowana przed rokiem do 2 DP, 2 kompania strzelecka <67 osób) oraz 10-osobowy pluton z 3 DP.71 28.12.1944 r. stan osobowy batalionu wynosił 529 żołnierzy, a 5.4.1945 r. — 533 72.

Zorganizowano cztery komisariaty wojskowe batalionu 73: XIV przy

68 J. W. Gołębiowski, Przejęcie, uruchomienie i odbudowa przemysłu na fradze (1944—1945), w: Dzieje Pragi, Warszawa 1970, s. 277.

69 Organizacja i działania bojowe ludowego Wojska Polskiego, t. IV, s. 455, raport kpt. J. Kolego do szefa GZPW o działalności grupy operacyjnej oficerów pol.-wych., przy komendancie m.st. Warszawy w okresie od 14.9. do 10.10.1944 r.

70 Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego, sygn. WH 36411, s. 51, maszynopis pracy R. Saniewskiej pt. „1 samodzielny batalion kobiecy im. Emilii Plater 6. 1K3—10.1945".

71' Tamże, s. 57—58.

72 St. Drzewiecka, Szłyśmy znad Oki, Warszawa 1965, s. 272.

73 AUW, sygn. WH 36411, s. 51, maszynopis pracy R. Saniewskiej....itd"