ALBO albo Парадигмы психотерапии 4/2003 (31)
Товар
- 0 раз купили
- 0 оценка
- 2 осталось
- 0 отзывов
Доставка
Характеристики
Описание
Pozycja po zwrocie, możliwe uszkodzenia: okładka porysowana, rogi zagięte, strony przybrudzone na grzbiecie.
globalizacja, kosmologia, duch i natura
Spis treści
Jungowskie inspiracje
Zenon Waldemar Dudek – Psychologiczna symbolika Wielkiej Matki i wizje apokaliptyczne
Henryk Paprocki – Apokalipsa. Percepcja w prawosławiu
Od psychologii do autopsychoterapii
Joanna Lessing – Hipoterapia a rozwój mowy u dzieci
Archetypy w Kulturze
Henryk Paprocki – Hipotezy fizyki a filozofia i teologia
Mirosław Piróg – Jung, Schreber, kultura – krótki esej o człowieku
Nasze tożsamości
Tomasz Olchanowski – Duchowa eksterminacja
Dialog z Orientem
Ewa Machut-Mendecka – Fatima Świetlista jako symbol duchowości
Z poetyki archetypów
Paweł Fijałkowski – Całuśni chłopcy i mężczyźni. Homoerotyzm w twórczości Katullusa
Na granicy epok
Jakub R. Stempień – Czy jesteśmy (tylko) zwierzętami?
Forum psychologii kultury
Recenzje: Tomasz Olchanowski – Kim był Jezus? (J. Sieradzan, Jezus Magus. Pierwotne chrześcijaństwo w kręgu magii)
Dyskusje: Zbigniew Bitka – Różańcowa Pełnia?
Psychoterapia w schizofrenii
Sławomir Murawiec, Magdalena Sznejder
II Klinika Psychiatryczna AM
Warszawa
„Królewska choroba” czy choroba pamięci operacyjnej?
Historia koncepcji schizofrenii, od czasu zdefiniowania jej objawów na przełomie XIX i XX wieku, nie dostarczyła stanowczych i pewnych ustaleń co do jej przyczyn, przebiegu i leczenia. W ostatnich latach obserwujemy pojawienie się nowych badań i koncepcji tej choroby. Historia prób zrozumienia schizofrenii obejmuje zarówno schizofrenię jako „chorobę królewską” – jak pisał o niej profesor Antoni Kępiński1 – jak i schizofrenię jako „chorobę pamięci operacyjnej” – jak postulują współcześnie neurobiolodzy.
Zmiany w patrzeniu na schizofrenię mają charakter tak teoretyczny, jak i praktyczny, przywołując i usuwając w cień różne sposoby terapii, jakie proponuje się osobom, u których rozpoznano tę chorobę.
Jeśli myślimy o schizofrenii jako o „królewskiej chorobie”, tajemnicy mającej coś wspólnego z istotą ludzkiego bytu, wtedy kontakt z tą chorobą i z ludźmi nią dotkniętymi jest kontaktem niezwykłym, sięgającym podstawowej wiedzy o człowieku i prawdzie o jego istnieniu. W ten sposób piszą na temat psychoterapii w schizofrenii Kostecka i Namysłowska w pracy z 1992 roku2. Dla tych autorek pacjent to partner terapeuty oraz „źródło głębokiego doświadczenia egzystencjalnego”. Taki sposób myślenia o osobach ze schizofrenią jest obecnie coraz rzadszy, przynajmniej w piśmiennictwie medycznym.
Jeśli myślimy o schizofrenii jako o „chorobie pamięci operacyjnej”, wtedy rozumiemy wagę rehabilitacji kognitywnej (poprawy pamięci, uwagi i innych funkcji poznawczych) u osób z tym zaburzeniem. Akcent przenosi się wtedy ze spotkania z chorym jako „źródłem unikalnego doświadczenia egzystencjalnego”3 na funkcjonalne aspekty sprawności jego sieci neuronalnych, leżących u podstaw deficytu funkcji poznawczych.
Oba wymienione wyżej sposoby myślenia, nie jedyne zresztą, skontrastowane tu biegunowo, opisują zapewne pewien fragment rzeczywistości, nie wykluczając się wzajemnie. Jeśli uznać kryterium intersubiektywności doświadczenia za prawdziwe – obok kryterium naukowego – to jeden i drugi sposób myślenia o schizofrenii wnoszą istotną wiedzę o tej chorobie, choć jest to wiedza z różnych poziomów.
Psychologia zorientowana na wgląd a terapia wspierająca
Od czasu wyodrębnienia w 1904 przez Kraepelina – pod nazwą zaczerpniętą od Morela (1860) – dementia praecox, a następnie opisania przez Bleulera w 1911 grupy schizofrenii, tj. zaburzeń schozofrenicznych o różnorodym przebiegu – badacze próbują określić specyfikę schizofrenii4. Jak dotąd, brak jest pojedynczego i skutecznego modelu leczenia schizofrenii. Dla obrazu klinicznego choroby charakterystyczne są dezorganizacja psychiczna, deficyty w sferze uczuciowo-motywacyjnej i w czynnościach poznawczych, zniekształcenie w ocenie rzeczywistości (w postaci urojeń i omamów) oraz zaburzenia w kontaktach społecznych5.
Jeżeli dzisiaj wiadomo, że schizofrenia powinna być leczona kompleksowo, z uwzględnieniem indywidualnych potrzeb pacjenta, to oznacza to długotrwały i wszechstronny proces terapeutyczny. Wszechstronny, ponieważ ma uwzględniać wszystkie aspekty wielowymiarowego kryzysu, jakim jest choroba schizofreniczna – zmiany w sposobie odczuwania siebie i świata, zmiany w hierarchii osiągalnych celów, wartości, ograniczenia w życiu osobistym i społecznym6. Wiadomo, jak trudno jest spełnić te postulaty. Kompleksowość oznacza konieczność integracji farmakoterapii, psychoterapii, psychoedukacji oraz różnych form rehabilitacji społecznej7.
Jeżeli chodzi o psychoterapię schizofrenii, tradycyjnie wyróżniane są dwa rodzaje indywidualnych oddziaływań – terapia podtrzymująca (wspierającą) oraz zorientowana na wgląd. Często były one sobie przeciwstawiane w sporze o wyższość jednej nad drugą.
Terapia wspierająca rozumiana jest jako technika psychoterapii, w której czynnikiem leczniczym nie jest głębokie badanie problemu czy konkretna interpretacja, a jedynie poczucie pacjenta, że jest ktoś, kto się nim interesuje, ujawnia w kontakcie z nim jakieś emocje, chce mu pomóc i do kogo on może się zwrócić po pomoc8. Jedną z głównych jej cech jest więc zapewnienie pacjentowi stałej i wspierającej relacji z terapeutą. Inne cechy terapii wspierającej to aktywne rozwiązywanie codziennych problemów, edukacja dotycząca choroby, wzmacnianie strategii radzenia sobie ze stresem oraz doświadczenie choroby w indywidualnym kontekście przeżyć i emocji – m.in. poprzez klaryfikowanie, czyli wspólne nazywanie tego, co pojawia się w życiu pacjenta.
Indywidualna psychoterapia w schizofrenii powinna być dostosowana do potrzeb osoby chorującej. W podejściu kompleksowym wykorzystuje się oba sposoby oddziaływań terapeutycznych – terapię wspierającą połączoną z intensywniejszą i głębszą terapią zorientowaną na wgląd9.
Psychoterapia zorientowana na wgląd rozumiana jest tu jako terapia zorientowana psychoanalitycznie, z parametrami (czyli odchyleniami) od techniki analizy. Najważniejszym działaniem jest doprowadzenie do wglądu, czyli nowego rozumienia, poznania mechanizmów objawów i bieżących problemów. Interpretacje podawane przez terapeutę pozwalają zrozumieć, jakie nieświadome procesy powodują przeżycia pacjenta, jakie wydarzenia i doświadczenia z przeszłości warunkują jego obecne doświadczenia i zachowanie. Terapeuta poprzez interpretacje dokonuje ujawnienia tego, co tłumione, różnicowania pomiędzy fantazją a rzeczywistością. Proces interpretacji pozwala pacjentowi zrozumieć jego przeszłe i obecne życie wewnętrzne w nowy sposób, mniej zniekształcony i bardziej całościowy10.
Uważa się, że tak intensywna, interpretacyjna, zorientowana na wgląd psychoterapia nie jest zalecana w ostrej fazie choroby. Jest natomiast korzystna w przypadku osób, które osiągnęły już stabilną remisję objawów psychotycznych oraz nawiązały stałą relację terapeutyczną – mają motywację do leczenia i są zdolne do przyjęcia nowych treści w przebiegu terapii11.
Willick12, pisząc o terapii schizofrenii, podkreśla potrzebę integracji różnych podejść psychoterapeutycznych, wspierających, rehabilitacyjnych, niekiedy z głębszą wglądową terapią psychodynamiczną. Uważa on, że psychoterapia schizofrenii powinna być oparta na długoterminowej, pełnej zaufania, bezpiecznej relacji z terapeutą.
Willick przywiązuje wagę do samego istnienia relacji. Zasada mówiąca o neutralności terapeuty nie jest – jego zdaniem – kluczową postawą. Przeciwnie, terapeuta ma swobodę w kwestii dawania rad i udzielania pacjentowi konkretnej pomocy. Według tego autora, znaczenie terapii zorientowanej na wgląd polega przede wszystkim na tym, że ogranicza ona niekorzystne działanie wewnętrznych konfliktów mogących stanowić źródło psychologicznego stresu. Dzieje się tak dlatego, że stres powodowany jest nie tylko przez zewnętrzne wydarzenia, ale także przez wewnętrzne konflikty, zwiększając podatność pacjentów na nawrót psychozy. Podawane interpretacje mają pomóc w rozumieniu sensu zniekształceń zewnętrznej i wewnętrznej rzeczywistości oraz relacji przeniesieniowej, na które wpływ mają nie tylko podstawowe biologiczne nieprawidłowości, ale także poprzedzające wybuch psychozy trudności osobowościowe, motywacje, lęki, mechanizmy obronne13.
Coraz więcej dynamicznie zorientowanych klinicystów podziela pogląd, że schizofrenia jest – mówiąc najkrócej – chorobą biologiczną, w której występują znaczące strukturalne i funkcjonalne nieprawidłowości mózgu, oraz że leki odgrywają podstawową rolę w jej leczeniu. Panuje także powszechne przekonanie, nawet wśród najbardziej biologicznie zorientowanych psychiatrów, że jednym z podstawowych elementów leczenia schizofrenii jest długoterminowa, bezpieczna relacja z terapeutą14.
Granice oddziaływań terapeutycznych w psychozie
W tym momencie uzasadnione wydaje się pytanie o granice oddziaływań psychoterapeutycznych w poszczególnych okresach przebiegu schizofrenii, a także o rolę psychoterapii w tej chorobie w kontekście najnowszych teorii neurobiologicznych, zwłaszcza teorii neurorozwojowej. Chcielibyśmy skoncentrować się tu zwłaszcza na fazie psychotycznej tej choroby.
W myśl klasycznej koncepcji dopaminowej, występowanie objawów psychotycznych, takich jak urojenia, omamy, zaburzenia myślenia, związane jest z nadczynnością przekaźnictwa dopaminergicznego w strukturach układu limbicznego15.
Według Kapura16, do głównych ról jednego ze szlaków neuronalnych w mózgu, w którym kluczową rolę odgrywa dopamina, należy pośredniczenie pomiędzy zewnętrznymi bodźcami a ich wewnętrzną reprezentacją. Dysregulacja w przekaźnictwie dopaminy „podsyca ogień psychozy”, zwiększając ilość rejestrowanych, pierwotnie neutralnych bodźców. Ta koncepcja nie mówi o pierwotnych przyczynach psychozy. Pozwala jednak na próbę określenia wpływu czynników biologicznych i psychologicznych w psychozie. Nasilenie działania jednego z systemów przekaźnictwa dopaminergicznego prowadzi do niewłaściwego, nadmiernego włączania i nadawania znaczenia wewnętrznym i zewnętrznym bodźcom. Znaczenie nieprawidłowości w przekaźnictwie dopaminergicznym nie jest przesłanką etiologiczną choroby, stanowi bardziej hipotezę patofizjologiczną17.
W normalnych warunkach dopomina pośredniczy i aktywizuje nadawanie bodźcom dopływającym do organizmu subiektywnego, zgodnego z kontekstem sytuacyjnym, znaczenia. W stanie czynnej psychozy neuroprzekaźnik staje się „twórcą” nadmiernie nadawanych znaczeń. Nie tylko przedmioty i sprawy ważne zaczynają mieć znaczenie dla danej osoby, obojętne dla podmiotu bodźce nabierają pozytywnego lub negatywnego indywidualnego znaczenia. Pierwotnie – według tej koncepcji – pojawia się nadmiernie nasilone nadawanie znaczeń, a rodzaj, interpretacja tych znaczeń zależą od tego, jakie są wiedza, doświadczenie i kulturowy kontekst danej osoby. Objawy psychozy, takie jak urojenia czy omamy, rozumiane są jako próba nadania sensu, uporządkowania chaosu nieustannie napływającej stymulacji. Te próby oparte są na dotychczasowej wiedzy i doświadczeniu pacjenta, na treściach, które są dostępne w jego umyśle.
Koncepcja Kapura dotycząca regulacyjnej funkcji dopaminy w powstawaniu zaburzeń psychotycznych sugeruje, że istnieją ograniczone, uwarunkowane biochemicznie możliwości oddziaływań psychoterapeutycznych w psychozie. Psychoza rozumiana jest jako wynik dynamicznej interakcji pomiędzy przekaźnictwem neurochemicznym a procesami psychologicznymi. Osoba chora na schizofrenię doświadcza psychozy poprzez własny psychologiczny i kulturowy kontekst18.
Przy takich założeniach rozumienie treści psychotycznych przez terapeutę ma pewne szczególne, ale i ograniczone znaczenie. Jeśli treści nadawane są niejako wtórnie do procesu psychotycznego, to pozwalają one dobrze rozumieć pacjenta, ale sama ich interpretacja nie ma znaczenia leczniczego. Inaczej jest w zaburzeniach nerwicowych, gdzie zinterpretowanie może prowadzić do wglądu i do zmiany zachowania pacjenta.
W przypadku psychozy interpretacja jest dokonywana bardziej na użytek umysłu terapeuty, a jej znaczenie dla pacjenta ma charakter „wtórny” – pozwala terapeucie rozumieć pacjenta. Pacjent potrzebuje bardziej relacji i zainteresowania terapeuty, niż rozumienia treści wynikających z konkretnych interpretacji. Treści ujawniane w trakcie psychozy mówią wiele o rzeczywistości psychicznej pacjenta i można je rozumieć. Ale pacjent potrzebuje bardziej pomocy w poradzeniu sobie z trudnym i bolesnym doświadczeniem psychozy, niż wiedzy wynikającej z przeżyć, które ujawnia. W okresie po ustąpieniu psychozy istotne staje się działanie wspierające, ogarniające, a czasami „funkcja protezy” terapeuty oraz jego obecność, związek z nim – w znaczeniu, w jakim pisze o tym Willick19. Psychoanalityk Katarzyna Walewska określa to jako potrzebę rehabilitacji ego.
W trakcie psychoterapii pacjent relacjonuje w zaszyfrowanej, zmienionej przez psychozę formie, swoje przeżycia. W treści tej relacji, odkrywającej indywidualny świat jego przeżyć, możemy rozumieć go jako osobę z całym wewnętrznym bólem i bogactwem, towarzyszyć mu w przeżyciach i istnieniu, wypełniając swoją obecnością bolesną lukę (brak), jaką odczuwa. W tym sensie rozumienie jest potrzebne, ponieważ nie prowadzi do odrzucenia chorego i treści jego przeżyć, lecz do zainteresowania i do zajęcia się jego osobą, co stanowi podstawę długoterminowej relacji i zaangażowania.
Nasuwa się tu w pewnym sensie analogia do relacji z dzieckiem. W relacji tej potrzebne i kluczowe jest rozumienie, ale jest ono komunikowane jako zainteresowanie, opieka czy rodzicielski podziw, a nie interpretowane dziecku wprost w formie werbalnej. Dziecko nie byłoby w stanie przyjąć wprost interpretacji choćby z powodu myślenia konkretnego i braku „dystansu” do siebie, ale przyjmuje pośrednio wyrazy zrozumienia i zainteresowania w konkretnej formie zachowań rodziców.
W obu tych przypadkach – zarówno u dzieci, jak i u osób z „chorobą pamięci operacyjnej” – mamy do czynienia z sytuacją, w której procesy umysłowe nie są dobrze rozwinięte (konkretność u dzieci, zrównanie symboliczne u osób ze schizofrenią), ale istotna warstwa emocjonalna związku jest odbierana w sposób bardzo czuły i precyzyjny. W terapii osób z psychozą i wkrótce po niej pacjentowi bardziej potrzebna jest ta ochronna emocjonalna muszla i zainteresowanie („rehabilitacja ego”) niż wglądowe rozumienie.
* * *
Kępiński pisał, że „Schizofrenię nazywa się czasem chorobą królewską. Nie chodzi tu tylko o to, że trapi ona nieraz umysły wybitne i subtelne, lecz też o jej niesłychane bogactwo objawów, pozwalające ujrzeć w katastroficznych rozmiarach wszelkie cechy ludzkiej natury”20. Tej perspektywy patrzenia na schizofrenię tracić nie wolno i nie warto. Z drugiej strony, wiedza osiągana dzięki badaniom neurobiologicznym nie może być także pominięta. Ilość tych badań i zgromadzonych dzięki nim danych jest ogromna i rośnie wciąż w sposób lawinowy. Powyżej zasygnalizowano tylko jeden z wątków odnoszących się do nich, i to wątek, który można zaobserwować dopiero od pewnego poziomu zaburzeń występujących w okresie psychotycznym schizofrenii.
Jeśli przyjąć, że pomiędzy „nastawieniem urojeniowym” (lub nadczynnością dopaminergicznego układu nadającego znaczenia, jak opisuje je w języku neurobiologicznym Kapur21), a wtórnym do niego pojawieniem się treści psychologicznych zachodzi istotna różnica, to może to mieć istotne znaczenie dla propozycji terapetycznej w odniesieniu do osób z zaburzeniami psychotycznymi.
Przypisy:
1 A. Kępiński, Schizofrenia, Sagittarius, Warszawa 1992.
2 M. Kostecka, I. Namysłowska, „Rozwój własny terapeuty w trakcie intensywnej psychoterapii pacjentów psychotycznych”, Psychoterapia 1992, nr 3, s. 3–7.
3 Ibidem.
4 A. Kępiński, Schizofrenia, op. cit.; A. Jakubik, Podstawowe kierunki psychiatrii dynamicznej, PZWL, Warszawa 1989.
5 J. Wciórka, „Schizofrenia, zaburzenia schizotypowe i schizoafektywne”, (w:) A. Bilikiewicz, S. Pużyński, J. Rybakowski, J. Wciórka, Psychiatria kliniczna, t. 2, Wyd. Urban & Partner, Wrocław 2002.
6 A. Cechnicki, „Wybrane aspekty leczenia schizofrenii”, Psychoterapia 1992, nr 2 (81), s. 27–37; S. Murawiec, T. Tafliński, „Ogólne zasady stosowania psychoterapii”, (w:) M. Jarema (red.), Pierwszy epizod schizofrenii, Instytut Psychiatrii i Neurologii, Warszawa 2001; J. Wciórka, „Schizofrenia, zaburzenia schizotypowe i schizoafektywne”, op. cit.
7 Z. Bizon, A. Cedro, A. Orłow-Trebicka, A. Popiel, „Niektóre założenia i metody psychoterapii urojeń”, Psychoterapia 1997, nr 1 (100), s. 57–63; A. Cechnicki, „Wybrane aspekty leczenia schizofrenii”, op. cit.; S. Murawiec, T. Tafliński, „Ogólne zasady stosowania psychoterapii”, op. cit.; M. Tartas, „Psychoterapia i psychoedukacja w schizofrenii”, Psychiatria Polska, t. 34, 2000, s. 43–52.
8 S. Murawiec, T. Tafliński, „Ogólne zasady...”, op. cit.; Z. Sokolik, „Leczenie psychoz – schizofrenia”, Świat Psychoanalizy 1997, nr 1–2 (5–6), s. 82–102.
9 Z. Bizon, A. Cedro, A. Orłow-Trebicka, A. Popiel, „Niektóre założenia...”, op. cit.;
A. Cechnicki, „Wybrane aspekty...”, op. cit.; S. Murawiec, T. Tafliński, „Ogólne zasady ...”, op. cit.; Z. Sokolik, „Leczenie psychoz...”, op. cit.; M.S. Willick, „Jakiego rodzaju psychoterapia jest najbardziej efektywna w leczeniu przewlekłej schizofrenii”, Dialogi 2002, nr 1–2, s. 45–51.
10 J.Cz. Czabała, Czynniki leczące w psychoterapii, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000; L. Grzesiuk (red.), Psychoterapia. Szkoły, zjawiska, techniki i specyficzne problemy, Warszawa 2000, Wydawnictwo Naukowe PWN; B.E. Moore, B.D. Fine, Słownik psychoanalizy, J. Santorski & Co, Warszawa 1996; Z. Sokolik, „Leczenie psychoz...”, op. cit.
11 H. McGlashan „Intensive individual psychotherapy in schizophrenia”, Arch. Gen. Psychiatry 1983, vol. 40, s. 909–919; S. Murawiec, T. Tafliński, „Ogólne zasady...”, op. cit.
12 M.S. Willick, „Jakiego rodzaju psychoterapia...”, op. cit.
13 Ibidem.
14 Z. Sokolik, „Leczenie psychoz....”, op. cit.; M.S. Willick, „Jakiego rodzaju ...”, op. cit.
14 K.L Davis, S. Kahn, G. Ko, M. Davidson, „Dopamine in schizophrenia”, Am.
J. Psychiatry 1991, vol. 148 (11), s. 1474–1484; S. Kapur, „Psychosis as a state of aberrant salience: A framework linking biology, phenomenology, and pharmacology in schizophrenia”, Am. J. Psychiatry 2003, vol. 160, s. 13–23; D.L. Rosenhan, M.E.P. Seligman, Psychopatologia, t. 1, PTP, Warszawa 1994; J. Rybakowski, „Czynniki etiopatogenetyczne schizofrenii – implikacje terapeutyczne”, Postępy Psychiatrii i Neurologii, t. 6, supl. 2 (5), s. 77–84.
16 S. Kapur, „Psychosis as a state of aberrant salience..., op. cit.
17 Ibidem.
18 Ibidem.
19 M.S. Willick, „Jakiego rodzaju...”, op. cit.
20 A. Kępiński, Schizofrenia, op. cit.
21 S. Kapur, „Psychosis as a state of aberrant salience..., op. cit.
Bibliografia:
Bellack A.S. (2001). „Psychosocial treatment in schizophrenia”, Dialoques in Clinical Neuroscience, vol. 3 (2), s. 136–137.
Bizon Z., Cedro A., Orłow-Trebicka A., Popiel A. (1997) „Niektóre założenia i metody psychoterapii urojeń”, Psychoterapia 1 (100), s. 57–63.
Cechnicki A. (1992). „Wybrane aspekty leczenia schizofrenii”, Psychoterapia, nr 2 (81), s. 27–37.
Czabała J.Cz. (2000). Czynniki leczące w psychoterapii, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Davis K.L., Kahn S., Ko G., Davidson M. (1991) „Dopamine In schizophrenia”, Am. J. Psychiatry, vol. 148 (11), s. 1474–1484.
Drat-Ruszczak K. (1995). Poznanie i emocje w schizofrenii, Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego.
McGlashan H. (1983). „Intensive Individual Psychotherapy in Schizophrenia”, Arch. Gen. Psychiatry, vol. 40, s. 909–919.
Grzesiuk L. (red.) (2000). Psychoterapia. Szkoły, zjawiska, techniki i specyficzne problemy, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Grzywa A., Lamot G. (1997). „Wgląd a choroba psychiczna”, Psychiatria Polska, t. 31 (1), s. 97–110.
Jakubik A.(1989). Podstawowe kierunki psychiatrii dynamicznej, PZWL, Warszawa.
Kapur S. (2003). „Psychosis as a State of Aberrant Salience: A Framework Linking Biology, Phenomenology, and Pharmacology In Schizophrenia”, Am. J. Psychiatry, vol. 160, s. 13–23.
Kępiński A. (1992). Schizofrenia, Sagittarius, Warszawa.
Kostecka M., Namysłowska I. (1992). „Rozwój własny terapeuty w trakcie intensywnej psychoterapii pacjentów psychotycznych”, Psychoterapia, nr 3, s. 3–7.
Moore B.E., Fine B.D. (1996). Słownik psychoanalizy, Wyd. J. Santorski & Co., Warszawa.
Murawiec S., Tafliński T. (2001). „Ogólne zasady stosowania psychoterapii”, (w:) M. Jarema (red.), Pierwszy epizod schizofrenii, Instytut Psychiatrii i Neurologii, Warszawa.
Rosenhan D.L., Seligman M.E.P. (1994). Psychopatologia, t. 1, PTP, Warszawa.
Rybakowski J. (1997). „Czynniki etiopatogenetyczne schizofrenii – implikacje terapeutyczne”, Postępy Psychiatrii i Neurologii, t. 6, supl. 2(5), s. 77–84.
Sokolik Z. (1997). „Leczenie psychoz – schizofrenia”, Świat Psychoanalizy, nr 1–2 (5–6), s. 82–102.
Tartas M. (2000). „Psychoterapia i psychoedukacja w schizofrenii”, Psychiatria Polska, t. 34, s. 43–52.
Willick M.S. (2002). „Jakiego rodzaju psychoterapia jest najbardziej efektywna w leczeniu przewlekłej schizofrenii”, Dialogi, nr 1–2, s. 45–51.
Wciórka J. (2002). „Schizofrenia, zaburzenia schizotypowe i schizoafektywne”, (w:) Bilikiewicz A., Pużyński S., Rybakowski J., Wciórka J. (2002). Psychiatria kliniczna, t. 2, Wyd. Urban & Partner, Wrocław.
Wojciechowska E. (2003). „Interpretacja w stanach psychotycznych i interpretacja psychotyczna”, Materiały z V Krajowej Konferencji Polskiego Towarzystwa Psychoanalitycznego, Warszawa.
O Autorach
Białek Ewa – dr nauk farmaceutycznych, immunolog, długoletni pracownik naukowy Akademii Medycznej i Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, absolwentka studiów podyplomowych z psychologii (USA) i kursu trenerskiego z psychosyntezy (IAMOP, USA) oraz wielu kursów pedagogicznych i dla menedżerów. Inicjatorka powołania Stowarzyszenia „Edukacja dla Przyszłości” i jego prezes (1997–2004). Autorka programów edukacyjnych i licznych publikacji z dziedziny medycyny, pedagogiki holistycznej, psychologii, ekologii (ponad 100). Członek Towarzystwa Edukacji Psychosomatycznej, SEAL (Society for Effective and Affective Learning – W. Brytania) oraz International Council for Self-Esteem (USA). Psychosomatyk, psychopedagog, wykładowca wielu środowisk w kraju i za granicą.
Błażejewski Michał – historyk literatury i kultury, prof. nadzw. Uniwersytetu Gdańskiego, dyrektor Instytutu Filologii Polskiej, kierownik Zakładu Wiedzy o Mediach i Kulturze Współczesnej. Zajmuje się problemami kultury współczesnej (kultura popularna, funkcjonowanie stereotypów, media elektroniczne), a także pograniczami literatury i jej związkami m.in. z muzyką, plastyką, filozofią, psychologią.
Bohajedyn Tomasz – ur. w 1974 r. w Bieczu. Rysownik i grafik, absolwent Wydziału Historii na UJ w Krakowie. Redaktor w Krakowskim Oddziale Wydawnictwa Ossolineum. Autor rysunków i grafik, a także krótkich impresji literackich. Publikował w kilkunastu pismach kulturalno-naukowych, m.in.: Akancie, Aspektach Filozoficzno-Prozatorskich, Kresach, Kartkach, Lewą Nogą, Poezji Dzisiaj i Ricie Baum.
Chaczyk Marek – od ponad 20 lat zajmuje się rysunkiem, grafiką prasową i książkową; od 10 lat także autor tekstów. Jego prace były publikowane w wielu czasopismach (ok. 200 tytułów) krajowych i zagranicznych. Twórczość swoją prezentował na 15 wystawach indywidualnych i kilkudziesięciu zbiorowych w kraju i za granicą. W 1999 roku otrzymał stypendium twórcze Ministerstwa Kultury i Sztuki.
Dudek Zenon Waldemar – psychiatra, zajmuje się psychoterapią zaburzeń nerwicowych, depresji i uzależnień, psychologią osobowości i psychologią kultury; autor artykułów, opracowań i książek z zakresu psychologii głębi, szczególnie jungowskiej, oraz psychoterapii (m.in. Psychologia integralna Junga, Jungowska psychologia marzeń sennych, Podstawy psychologii Junga). Redaktor i wydawca ALBO albo – Problemy psychologii i kultury.
Durys Elżbieta – adiunkt w Katedrze Amerykanistyki i Mass Mediów Uniwersytetu £ódzkiego. Głównym przedmiotem jej zainteresowań jest filmoznawstwo i antropologia kulturowa. Dotychczas publikowała w Studiach Filmoznawczych, Kwartalniku Filmowym i pracach zbiorowych.
Figielski Krzysztof – studiował na Wydziale grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie; dyplom w 1982 roku w pracowniach plakatu prof. M. Urbańca i malarstwa prof. T. Pągowskiej. Zajmuje się rysunkiem, ilustracją, grafiką wydawniczą. Wystawia w kraju i za granicą. Publikuje prace w pismach literackich i artystycznych.
Harciarek Mirosław – dr psychologii, psychoterapeuta, hipnoterapeuta, przewodniczący Grupy Roboczej Hipnoterapii Sekcji Naukowej Psychoterapii przy Polskim Towarzystwie Psychiatrycznym w Krakowie. Adiunkt na Wydziale Zarządzania Politechniki Częstochowskiej w Katedrze Zarządzania Personelem. Zajmuje się psychoterapią, hipnozą, funkcją efektów następczych w procesach psychicznych oraz holograficzną koncepcją pracy mózgu.
Kilian Aleksandra – studentka kulturoznawstwa i psychologii w ramach Indywidualnych Studiów Humanistycznych UAM. Współinicjatorka Koła Naukowego „Psychologii kultury. Idee graniczne” w Instytucie Psychologii UAM.
Kobierzycki Tadeusz – dr hab., zajmuje się antropologią filozoficzną i psychologiczną (twórczość, zdrowie, osobowość i duchowość) oraz filozofią muzyki; adiunkt w Katedrze Nauk Humanistycznych Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie. Od 2001 roku współpracuje z Wydziałem Teologicznym Uniwersytetu w Trnavie, prowadząc wykłady, ćwiczenia i treningi z psychologii rozwoju osobowości. Od wielu lat współpracuje z onkologiem dr Ewą Kilar w Świdnicy, w zakresie psychologii zdrowia i psychoterapii osób chorych na raka.
Murawiec Sławomir – specjalista psychiatra, psychoterapeuta SN Psychoterapii PTP, psychoterapeuta psychoanalityczny Instytutu Psychoanalizy i Psychoterapii, pracownik naukowy II Kliniki Psychiatrycznej Akademii Medycznej w Warszawie, członek Instytutu Psychoanalizy i Psychoterapii w Warszawie oraz International Neuro-Psychoanalysis Society. Członek komitetu redakcyjnego Wiadomości Psychiatrycznych i Dialogów – Zeszytów IPP.
Nosal Czesław – profesor psychologii. Studia ukończył na Uniwersytecie w Poznaniu (1966). Pracuje na Politechnice Wrocławskiej – kieruje Zakładem Psychologii Zarządzania. Członek Komitetu Nauk Psychologicznych PAN. Jego główny wątek badawczy stanowią procesy umysłowe, modele ogólne i różnice indywidualne, typy umysłu itp. Ważniejsze książki: Psychologiczne modele umysłu (1990), Diagnoza typów umysłu (1992), Umysł menedżera (1993), Psychologia decyzji kadrowych (1999).
Pankalla Andrzej – dr, pracownik naukowy Instytutu Psychologii UAM w Poznaniu. Zajmuje się problemami psychologii kultury, historii psychologii, etnopsychologii. Autor monografii Psychologia mitu (ENETEIA 2000). Do jego zainteresowań należą: psychologia mitu, mitoterapia, postawy aksjologiczne i myślenie kultur tradycyjnych. W roku 1998 kierował wyprawą naukową do Amazonii Ekwadorskiej (Indianie Kofan, Siona, Huaorani, Tsáchilla), w 1991 współorganizował wyprawę do Meksyku (Indianie Lacandoni). Prowadzi Szkołę Języków Obcych „Inkantacje”, specjalizującą się w psychologicznych metodach nauczania. Członek Zespołu Redakcji ALBO albo.
Perszko Dariusz – doktorant w Instytucie Psychologii KUL, pracuje w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Puławach: interesuje się psychoterapią rozwojową i egzystencjalną, psychologią i filozofią zdrowia, twórczości (zwłaszcza ikony). Od trzech lat prowadzi zajęcia zlecone z psychologii osobowości na Uniwersytecie Trnawskim (Słowacja).
Stempińska Kalina Monika – (ur. 1979 r.), ukończyła studia na kierunku kulturoznawstwo na Wydziale Nauk Społecznych (praca dyplomowa: „Arteterapia nadzieją czasów Mc Donaldyzacji kultury”) oraz muzykologię na Wydziale Historii (praca magisterska: „Muzykoterapia jako forma terapii sztuką”) na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Kontynuuje naukę na studiach doktoranckich na Wydziale Pedagogiki Uniwersytetu Wrocławskiego, realizując projekt pracy doktorskiej również związany z zagadnieniami muzykoterapii, arteterapii oraz inspiracji kulturami pozaeuropejskimi w tymże zakresie. Jej aktywność zawodowa od wielu lat również łączy się z muzykoterapią – szczególnie tą adresowaną do dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.
Sznejder Magdalena – psycholog, absolwentka Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Pracuje w Szpitalu Bródnowskim, w II Klinice Psychiatrycznej AM w Warszawie. Szkoli się w Instytucie Analizy Grupowej „Rasztów”. Interesuje się terapią zaburzeń psychotycznych.
Tabero Arkadiusz – doktorant w Instytucie Filozofii UMK w Toruniu. Interesuje się filozofią niemiecką (głównie Fryderyk Nietzsche), psychologią głębi (Jung), psychologią transpersonalną oraz psychologią zorientowaną na proces.
WAIS Jadwiga – dr, socjolog, adiunkt w Zakładzie Nauk Humanistycznych Akademii Medycznej we Wrocławiu. Zajmuje się zagadnieniami z dziedziny antropologii przemiany duchowej (pogranicze filozofii, psychologii, socjologii, mitologii, baśni i literatury pięknej). Publikowała artykuły w Studiach Filozoficznych, Przeglądzie Filozoficznym, Etyce, Kontekstach, Świecie Psychoanalizy. Autorka książki Gilgamesz i Psyche (ENETEIA 2001).
Wyrzykowski Tomasz – student V roku Archeologii UW oraz ostatnich lat (IV i V) na Wydziale Psychologii Klinicznej SWPS w Warszawie. Równocześnie odbywa szkolenie w Ośrodku Analitycznej Terapii Grupowej „Rasztów” w Warszawie. Interesuje się religioznawstwem, ze szczególnym uwzględnieniem początków chrześcijaństwa (pisze o tym pracę magisterską na Uniwersytecie Warszawskim), a także psychologią głębi (szeroko pojętą psychoanalizą).
Parametry szczegółowe
Czasopismo: "ALBO albo"
Liczba stron: 178
Rok wydania: 2003
Numer wydania: 31
Oprawa: miękka
EAN: 9771230080315, 9771230080407
Szerokość: 16 cm
Wysokość: 23 cm
Waga: 0,29 kg
Гарантии
Гарантии
Мы работаем по договору оферты и предоставляем все необходимые документы.
Лёгкий возврат
Если товар не подошёл или не соответсвует описанию, мы поможем вернуть его.
Безопасная оплата
Банковской картой, электронными деньгами, наличными в офисе или на расчётный счёт.